@Capo_Bastone: dużo czosnku, cebuli (np. w formie zapiekanek). wygrzewania się, a na noc 0.5 piwa grzanego z goździkami, miodem, imbirem, cynamonem i do łóżka. Na mocniejszy łeb można nawet litra. Ew. zamiast tego wódka z pieprzem, ale nie próbowałem. Ja po takiej kuracji chorowałem maks 1 może dwa. Cytrusów też nie zaszkodzi. #!$%@? farmaceutyki. Nie karm tych #!$%@?.
Zaczyna się. Już bez wątpliwości mogę stwierdzić, że coś mnie bierze. Co teraz, jak żyć, jak się bronić? Powolutku pojawia się ta drażliwość i wrażliwość w ciele, impulsy bólu w kończynach i stawach, jeszcze delikatne, ale wszyscy wiemy czym to się skończy... #grypa #przeziebienie
To jak się pojawi możliwość, idę po cytrusy, polopirynę i zamontuję kozę koło biurka (do palenia, nie do #!$%@?). Wieczorem malinówka od teścia.
Simsoniak był chory i leżał w łóżeczku. NIE spytał kot doktor. - Jak się masz, koteczku?

Jest w Krakowie jakiś lekarz, najlepiej nie prywatny który byłby w stanie przyjąć mnie nazajutrz/w piątek? Do czynienia miałam tylko z poradnią na Armii Krajowej, tam dopcham się pewno koło wtorku.

(Nawet sobie rosołek zrobiłam, wypiłam jakieś gripexy - i #!$%@?:(.

#krakow #lekarz #choroba #gowno #jesien #grypa