@yangnuo: Kiedyś myślałam, że nie ma nic gorszego niż angielska herbata z mlekiem aż do momentu gdy spróbowałam herbaty z masłem. Nie wiem czy tybetanska czy jaka, nieważne; okropna była.
  • Odpowiedz
@Rozbojnik_Alibaba: niby tak, a jednak nie do końca. Nazwa herbata faktycznie pochodzi od słowa zioło, ale końcówka ta od tee czy tea, czy jak tam w którejś czesci Chin nazywa się herbatę. Czyli w sumie ziele herbaciane = herbata.

A naprawy ziołowe, w Polsce odróżniamy nazywając je herbatkami, przez zdrobnienie odróżniając je od naparów zawierających [herbatę](https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Herbata_chińska_(roślina)).

Ludzie jednak tego nie ogarniają. A dobrym tłumaczeniem dla napisu z obrazka, byłoby
  • Odpowiedz