https://m.interia.pl/magazynauto/news,nId,1114051
W powyższym linku archiwalny list od Chińczyka z 1995 do czasopisma "Motor" dot. tego że Polonez jest według niego dobrym samochodem. Notabene mało osób wie, że Chiny były dla Poloneza największym rynkiem eksportowym - aż 41 tysięcy egzemplarzy tam trafiło, to o 12 tysięcy więcej niż do drugiej w kolejności Wielkiej Brytanii. I jeszcze jedna zaskakująca sprawa - Poloneza w zasadzie w ogóle nie eksportowano do bloku komunistycznego(poza Chinami), lwia część
Pobierz W.....c - https://m.interia.pl/magazynauto/news,nId,1114051
W powyższym linku archiw...
źródło: comment_pBmeHav7fyHoZgdtU22kHEowVBAsYW66.jpg
@wyjdezszuflozy: Dumpingowa cena na tle konkurencji przy wcale nie takim zupełnym braku zalet. Polonez był (na ówczesne czasy) bezpiecznym i przestronnym samochodem, który nie odstawał dynamiką od pozostałych aut, w dodatku był łatwy w naprawach, a jego wygląd nie trącił jeszcze myszką.
Mało osób wie, że część Polonezów na Wielką Brytanię miała montowane silniki 1.3 z Fiata 125p tylko po to, żeby obniżyć próg podatkowy przy zakupie auta, co czyniło nasz
Lepszy maluch

czyli

Polski Fiat 127p

Lata 60. i 70. XX wieku były okresem owocnej współpracy koncernu FIAT oraz PRL – dzięki umowie zawartej pomiędzy nimi doszło do kupna licencji na Polskiego Fiata 125p, a także, w niedalekiej przyszłości, do Polskiego Fiata 126p. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, że FIAT, oprócz wyżej wymienionych pojazdów, miał także inne modele montowane w zakładach FSO na Żeraniu, czy też w FSM w
Pobierz SonyKrokiet - Lepszy maluch

czyli

Polski Fiat 127p

Lata 60. i 70. XX wieku b...
źródło: comment_yTQKIlSdutuuZsK3VupD5VCSFhkJMrfg.jpg
Mirki z tagu #bekazgieldyklasykow , może któryś z was mi powie, czy i jaki ma sens wystawienie późnego kanta za 29k? ( ͡º ͜ʖ͡º) Pomijam już fakt, że moim zdaniem on jest warty trzy razy mniej - i to tylko dlatego, że ma "termometr", a nie te późne zegary ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡
Pobierz SonyKrokiet - Mirki z tagu #bekazgieldyklasykow , może któryś z was mi powie, czy i j...
źródło: comment_ujNEvuLU3dA2EWjQXwWjdIgmSMjL9KCx.jpg
Z inspiracji FIATem

czyli

FSO Mikrobus

W połowie lat 70. XX wieku polska delegacja rządowa na czele z ministrem przemysłu Tadeuszem Wrzaszczykiem udała się do Turynu, aby negocjować z Fiatem umowę na rozwój Polskiego Fiata 125p; z późniejszych rozmów powstał 125 Polacco Nuova aka Fiat 137, czyli znany wszystkim FSO Polonez.

Delegatura była wożona po fabryce w specjalnych minibusach, które charakteryzowały się dużym oszkleniem, cichą pracą silnika oraz klimatyzowanym wnętrzem. Minister
Pobierz SonyKrokiet - Z inspiracji FIATem

czyli

FSO Mikrobus

W połowie lat 70. XX wi...
źródło: comment_UzFT0wi7WA3KIL1UdsV24zzQB5Yndi95.jpg
Garbuska nie do poznania

czyli

FSO Warszawa Ghia

Pod koniec lat 50. XX wieku, na fali odwilży październikowej, FSO zapragnęło odświeżyć już nieco przestarzałą licencję na radziecką Pobiedę. Modernizacja Warszawy miała nie tylko dotyczyć strony wizualnej, ale i także technicznej – samochód miał otrzymać nowoczesny silnik górnozaworowy zamiast starego dolnozaworowego.

W 1957 roku warszawska fabryka zamówiła we włoskiej firmie projektowej Carrozeria Ghia z Turynu dwa prototypy, sedana i kombi, które po zbudowaniu
Pobierz SonyKrokiet - Garbuska nie do poznania

czyli

FSO Warszawa Ghia

Pod koniec la...
źródło: comment_wTSnSH49ByODKxPuG2awlLp68eh9wGpX.jpg
Trzecia niepotrzebna czyli

Syrena Mikrobus

Pod koniec lat pięćdziesiątych, w 1959 roku w Dziale Głównego Konstruktora FSO, narodziła się myśl o stworzeniu nowego modelu na bazie Syreny. Pojazd ten miał się odznaczać lepszymi możliwościami przewozowymi i transportowymi od swojej „bazy”, a także być mikrobusem – wówczas nie znano pojęcia van. W projekcie był zaangażowany między innymi Cezary Nawrot, który nieco później zaprojektował Syrenę Sport.

Prototyp nazwano Syrena Mikrobus – warto wspomnieć, że
Pobierz SonyKrokiet - Trzecia niepotrzebna czyli

Syrena Mikrobus

Pod koniec lat pięćdzi...
źródło: comment_pFXh5v0hnN9Lw0VWq5OmLdCG5vZmn3jb.jpg
@Fela_zyciem: kiedyś czytałem (na mirko chyba ktoś o tym pisał, ale głowy nie dam sobie uciąć), że to była standardowa procedura - samochód trzymano około 20 lat, po czym w ramach czyszczenia magazynu, niszczono je; to wyjaśnienie by tłumaczyło, czemu np przetrwały takie wozy jak Wars, Ogar, Syrena 110 czy Warszawa 210 - magazynierzy nie zdążyli ich zutylizować ( ͡° ͜ʖ ͡°)