661,22 km - 30,51 km = 630,71 km

Zaczęło się tym wpisem. http://www.wykop.pl/wpis/1969441/kawa-godzinka-luzu-i-biegajnoco/9310651/#comment-9310651

Po 2km jakoś mi się nijako biegło i wiedziałem, że będzie ciężko, ale im dalej tym jazda. Dziś to sam siebie przeszedłem, tak napie#### w lesie w bajorze, to było bagno mokro jak cholera bez butów już się nie zapuszczam bo zrobię sobie krzywdę. 6km przez las góra dół czołówka, sam napierdzielasz, mgła, w dole przebłysk świateł, adrenalina ci
@Kapoan: Sam się z siebie śmieję, ale tam było tak ciemno, że głupotą było wpadać co chwilę do kałuży, a ten dźwięk tylko mi pomógł podjąć jedyną, słuszną decyzję.
  • Odpowiedz
@fisti: Spoko, ja ostatnio jak wracałem podchmielony z imprezy to między drzewami niedaleko bloku stał sobie o 2 w nocy typ w garniturze, zupełnie bez ruchu - a że wzrok słaby to twarz jego mi się rozmazywała. Myślałem, że się posram ze strachu :)
  • Odpowiedz
@severian: Może być różnie, w październiku i listopadzie (zależnie od pogody) na pewno ruch się zmniejszy. Wystarczy spojrzeć na statystki, jak to wyglądało na wiosnę, a potem też na przełomie maja i czerwca, kiedy przez jakiś czas było dość zimno i deszczowo.
  • Odpowiedz