115 050 + 52 = 115 102

Przy okazji świątecznego wyjazdu w rodzinne strony pojechałem obejrzeć dawne polsko-niemiecki przejście graniczne w Baranowicach i choć spodziewałem się sucharskiej budki granicznej w środku nowoczesnej wsi, to dostałem coś zupełnie innego.

Wąska kamienna droga (najpewniej również z tamtego okresu), po obu jej stronach stare chałupy i stodoły, a na końcu prawdziwy szlaban sprzed 1939 roku. Za nim już tylko stary las, prowadzący do dawnych Niemiec.
Pobierz peanut_whu - 115 050 + 52 = 115 102

Przy okazji świątecznego wyjazdu w rodzinne stro...
źródło: WhatsApp Image 2023-04-10 at 18.54.14 (1)
@troglodyta_erudyta: no to raz w miesiącu pojechać 50 min do Wrocka to rzeczywiście ciężkie zadanie. Chyba, że ktoś co tydzień chodzi do teatru i zoo. Jak często robisz zakupy w wysublimowanych sklepach? Kto w ogóle nie robi zakupów głównie w internecie tylko szlaja się po sklepach?

Do Poznania jest stamtąd 2,5 godziny, nad morze 4 godziny, do Berlina 3, a Pragi 2,5, góry są tuż obok, a jak ktoś jeździ na
@Zabojcza_Rozowa tydzień temu zaliczyliśmy z rodziną weekend w Polanicy. To są rejony, do których wracamy co najmniej raz w roku. Z restauracji polecamy Smaki na Szlaku przy ulicy Kłodzkiej (ogromne porcje, super żarcie), w centrum są też Polskie Smaki i Fabryka Smaku. Polskie smaki ujdą, choć obserwujemy tam downsizing porcji, Fabryka z czasem stała się niejadalna. Kawiarnie do polecenia to Art cafe (fajny klimat, słaba kawa) i Mała Czarna (słaby klimat, świetna
@NicTuPoNas właśnie szukamy ciekawych alternatyw, bo uciekamy jak najdalej od ludzi, dlatego tez jesteśmy oboje fanami Gór Sowich, tam nigdy nie ma tłumów. Ale w sezonie jesteśmy tam co tydzień :)
A na Szczeliniec pewnie nie będziemy sie wybierać, tlumy skutecznie odstraszają :)