Wszystko
Wszystkie
Archiwum
4
Kult i Święto Istoty Najwyższej we Francji
Kult i Święto Istoty Najwyższej we Francji Kult Istoty Najwyższej (fr. culte de l'Être suprême) formalna religia państwowa wprowadzona we Francji dekretem Konwentu Narodowego z 7 maja 1794 roku. (18 floréala roku II).
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Wiecie jaki wg mnie jest najgorszy poglad? Gorszy od wyznania/ateizmu/deizmu/agnostycyzmu/itp. Jest to brak pogladu.
@ChelseaDagger: zgodzę się jeśli chodzi o kraj taki jak Polska, czyli gdy ten pogląd odgrywa znaczną rolę społeczną, a nawet ekonomiczną. W innych krajach, gdzie nikt nie przejmuje się takimi rzeczami i każdy sobie rzepkę skrobie to się nie myśli o takich rzeczach, bo najnormalniej w świecie nie mają żadnego znaczenia.
-początek ciepłych dni wiosny
-nie ma szkoły
Nie rozumiem tylko czemu szukanie informacji, artykułów nazywasz gimboateizmem.
Według mnie najfajniejszy ateista to taki, który wiarę odrzuca świadomie, a nie tylko dlatego że nie został w niej wychowany.
Według mnie poczucie pustki, braku głębi wynika z szeroko rozumianej dorosłości i obowiązków z nią związanych. Jak człowiek nie pracował, to miał czas oglądać dwugodzinną kompilację najlepszych
- 1
5
Tadeusz Kościuszko antyklerykał
Tadeusz Kościuszko był postacią wyprzedzającą swoje czasy. Nazywany jest przyjacielem chłopów, Indian, Żydów, niewolników, kobiet i zadeklar...
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
1
Wolter o braciach polskich
Wolter dzieli się opinią na temat zwolenników poglądów braci polskich w Królestwie Anglii (List Siódmy "O socynianach albo arianach, czy...
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Chodzi mi o to że jak mamy bekę z katoli (czy
- 6
- 9
0. Religia katolicka (i większość odłamów chrześcijaństwa) nasze upośledzenie fizyczne, wady genetyczne, choroby i ogólną ułomność życia uzasadnia grzechem jaki zesłali na siebie ludzie pierwotni a my cierpimy jako ich spadkobiercy. Sytuację tę określają jako sprawiedliwa, pochodząca od boga nieskończenie doskonałego i miłosiernego. Chcę to rozważyć sięgając do źródła czyli ludzi pierwotnych według biblii.
Według biblii ludzkość została obdarzona ułomnością za grzech Adama.
- 1
No a człowiek żyjąc dobrze,
- 1
JAK CZĘSTO CHODZISZ DO KOŚCIOŁA?
- CZĘŚCIEJ NIŻ W NIEDZIELĘ I ŚWIĘTA 3.4% (50)
- W NIEDZIELĘ I ŚWIETA 17.3% (257)
- JEDYNIE W ŚWIĘTA 12.9% (192)
- JEDYNIE NA ŚLUBY, CHRZCINY 27.5% (409)
- W OGÓLE NIE CHODZĘ 38.9% (579)
- 11
- 1
- 19
- 19
Tak się zastanawiam jakie wyjaśnienie mają ateiści i deiści na cuda, które się zdarzyły na świecie.
@kaluza88: że się nie wydarzyły (jako cuda). Wierzę (to dobre słowo), że zdarzenia miały fizyczne wytłumaczenie jednak obserwatorzy nie posiadali odpowiedniej wiedzy aby znaleźć racjonalne wytłumaczenie.
Obserwatorzy mogą paść ofiarą błędów poznawczych znanych jako "zależność magiczna". Dobrym przykładem jak na podstawie szczątkowej wiedzy ludzie tłumaczą sobie nieznane zjawiska może być historia kultów cargo
- 1
Nauka powinna stać się nową, wiodącą religią ludzkości. Ludzie powinni znaleźć osobiście rozwiązanie własnej śmiertelności, jako ostatecznej choroby, a następnie wyruszyć po za Ziemię. Powinniśmy wrzucić na to maksymalne środki, przy okazji równając z ziemią wszelkie świątynie wyimaginowanych bogów. Spalmy Watykan, spalmy Mekkę, zniszczmy Jerozolimę, a na zgliszczach wybudujmy centra badawcze, punkty przetwarzania danych i elektrownie różnego typu. Obecne religie powinny wymrzeć.
Powiem nawet więcej: #przemyslenia jest jeszcze ok, ale już #filozofia tutaj pasuje jak pięść do nosa.
dlaczego nie, skoro nauka nieuchronnie prowadzi do tego, czym mami każda religia
@IdeaGames: Z powodu kategorycznie niekompatybilnych podstaw filozoficznych stojących za jednym i (typowo) za drugim. Nawet stwierdzenie że nauka jest jedyną drogą (ku któremu do pewnego stopnia się sam skłaniam) nie zbliża się do tego czym są religie. Zdanie o tym że religie mamią tym co może w przyszłości dać nauka jest tak absurdalne, że aby je na poważne wygłosić
99
Janusz Korwin-Mikke: Dlaczego jestem deistą?
Zawsze mnie zdumiewało – i kilka razy o tym już pisałem – to, że ludzie wierzący w Boga modlą się o to, by On coś poprawił w tym świecie. Innymi słowy: uważają, że Jego dzieło wymaga nieustannych interwencyj.
z- 129
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
- barthezz1987
- 11
- 4
- #
- #
- #
- #
- #
- #
14
Dlaczego wierzysz w Boga?
Kilka pytań do ludzi wierzących i krótka analiza religii.
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
- #
11
wywiad; po wizycie w Lourdes rozstałem się z masonami
"Masoneria opiera się na filozofii humanistycznej szukającej prawdy, ale która, jej zdaniem, jest niedostępna i nieosiągalna. Odrzucając wszelkie dogmaty, masoneria wyznaje relatywizm filozoficzny, traktujący wszystkie religie na tym samym poziomie. To pociąga za sobą relatywizm moralny, według którego żadna reguła etyczna nie ma boskiego źródła"
z- 5
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
12
Słowniczek Ateisty
Dla osób zainteresowanych sprawami wiary - bardzo ładna klasyfikacja postaw związanych z wiarą w Boga ;-)
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Witam!
We wszechobecnej dyskusji toczonej zarówno po stanowiskach zaciekłych teistów, równie zaciekłych ateistów jak i mających na wszystko wysrane agnostyków, można napotkać pewne spore nieścisłości. Teiści zarzucają ateistom, iż ci drudzy nie są w stanie wyjaśnić pierwszej przyczyny powstania wszystkiego. Powołują się na liczne cuda, uzdrowienia, niewyjaśnione przez naukę zjawiska. Ateiści natomiast, wykorzystują te argumenty jako broń obosieczną. Bo przecież nauka jeszcze nie odkryła wszystkiego, a przecież nasza wiedza
@mirko_anonim: Imho to jest podejście typowo pod chrześcijanstwo. Chrześcijanstwo (a w sumie judaizm) wymyślilo sobie pewien obraz boga, potem zdominowali nasz region i kulturę i teraz ten obraz tak przesiąka nasze postrzeganie, że zwykle bierzemy go jako jedyny możliwy. Dlatego mamy ateizm taki jak znamy, czy wymysły typu deizm. Bo ludzie starają się ugłaskać, albo w ogóle urealnić abrahamiczny obraz świata.
Nie. Nie ma żadnego powodu by wierzyć w coś takiego tylko dlatego, że pomysł ci się podoba z jakichś estetycznych pobudek.
Jeśli byłoby by coś takiego jak przeznaczenie to nie miałoby znaczenia, czy mu ufasz (cokolwiek miałoby to znaczyć) czy nie.