#metal #blackmetal #behemoth
#cultowe (42/1000)

Behemoth - Driven by the Five-winged Star z płyty Pandemonic Incantations(1998)

Bez dwóch zdań to mój ulubiony album Behemotha i jeden z mojej czołówki blacku (choć wiem że nie każdemu pasuje). A numer poniżej należy do tych które lubię najbardziej na płycie
cultofluna - #metal #blackmetal #behemoth
#cultowe (42/1000)

Behemoth - Driven by...
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#metal #trashmetal
#cultowe (41/1000)

Megadeth - Tornado of Souls z płyty Rust in Peace (1990)

W prywatnych pogawędkach o muzyce często zdarza mi się wypowiadać zdanie: "chciałbym mieć chociaż 20% talentu ludzi którzy wymyślają taką linię melodii refrenu". W tym numerze właśnie ma ono zastosowanie. Zawsze podobało mi się też to że refren wyraźnie odcina się od reszty dużo mniejszą gęstością dźwięków :) No i solówki są pierwsza klasa, no i Dave'a Ellefsona grę na basie zawsze lubię :)
cultofluna - #metal #trashmetal
#cultowe (41/1000)

Megadeth - Tornado of Souls z ...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#rock #punk #punkrock #polskamuzyka
#cultowe (40/1000)

Inkwizycja - Stwórcy z płyty Stare Fotografie (2002) - tzn. stąd znam, ale na pierwszym polskim wydawnictwie DYI pt. Na Własne Podobieństwo (1991) też było :)

Bardzo lubię tę płytę, jest jeden z tych punkowych albumów do którego wracam regularnie. Choć ten punk nie jest typowy, poetyckie teksty Dariusza "Experta" Eckerta i dość nieszablonowe (jak na punk) podejście do instrumentalnej części muzy lekko wymyka się kanonom i schematom :)
cultofluna - #rock #punk #punkrock #polskamuzyka
#cultowe (40/1000)

Inkwizycja - ...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#metal #industrial
#cultowe (35/1000)

Rammstein - Stripped z singla o tej samej nazwie (1998) i lub tributu dla Depeszów For the Masses (1998).

Nie jestem pewny ale to była chyba moja pierwsza styczność z Rammstein. Pewnie nawet nie wiedziałem że na ogół śpiewają po niemiecku. Swoją drogą te bonusy śpiewane po angielsku do Engel i Du Hast są na maksa pokraczne ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tu
cultofluna - #metal #industrial
#cultowe (35/1000)
 
Rammstein - Stripped z singla...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cult_of_luna: Nietypowy początek. Rammstein z racji tego, że jest bardzo nagłośniony za sprawą prezentowanych treści pojawiał się u mnie we fragmentach, tu gdzieś coś zasłyszałem i włączyłem, tu ktoś coś puścił. No i kręciła się karuzela. Pomimo strasznej niechęci do języka i często też muzyki tworzonej przez niemych, Rammstein plasuje się u mnie bardzo wysoko. Świetne granie - jest to czego oczekuję od muzyki. Bardzo przyjemnie się biega przy niektórych
  • Odpowiedz
#rock #rockprogresywny trochę elementów #metal na tej płycie
#cultowe (34/1000)

Porcupine Tree - Arriving Somewhere, but not Here z płyty Deadwing (2005)

Zawsze mam z nimi taki problem że jak już mnie urzeknie jakaś zwrotka to nagle refren z czapki słodko-cukierkowy. Albo odwrotnie, refren kozak, nie mogę się uwolnić przez pół dnia, za to zwrotki jakieś dziwne, z zupełnie paskudną linią wokalną :D
cultofluna - #rock #rockprogresywny trochę elementów #metal na tej płycie
#cultowe (...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#rock #metal
#cultowe (30/1000)

Solstafir - Pale Rider z płyty Kold (2009)

Zdecydowanie bardziej lubię te wydawnictwa Islandczyków, w których muzyka rockowa/gitarowa dominuje jeszcze nad elektroniką :)
cultofluna - #rock #metal
#cultowe (30/1000)

Solstafir - Pale Rider z płyty Kold ...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cult_of_luna: Devin ma potężny talent wokalny, zresztą nie tylko, bo kompozytorem też jest niezwykle nieszablonowym. Kiedyś znalazłem jakiś materiał na YT, który właśnie pokazywał na podstawie wycinków z całej twórczości Pana Townsenda jak ogromną skalą wokalną ów Pan operuje. Sam fakt tego jak potrafi screamować na koncertach zasługuje na ogromną aprobatę - niewielu jest wokalistów o takiej mocy.
  • Odpowiedz
#rock #polskamuzyka
#cultowe (26/1000)

Luxtorpeda - Gdzie Ty Jesteś? z płyty Robaki (2012), czyli "remake" numeru od 52 Dębiec.

Luxtorpeda ma rzeszę hejterów i rzeszę miłośników, ja byłbym trochę bliżej tych pierwszych, chociaż trzeba przyznać że niektóre riffy w stylu pustynnego QotSA są całkiem ciekawe. A ten numer oczywiście jest inny niż wszystkie i pewnie dlatego wbił mi się w głowę. Poza tym instrumentalnie przypomina mi jakieś grunge w stylu Alice in Chains :)
cultofluna - #rock #polskamuzyka
#cultowe (26/1000)

Luxtorpeda - Gdzie Ty Jesteś?...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jakoś zwykłem słuchać tych bardziej rozpoznawalnych numerów, ze względu na łatwość ich odbioru.


@t1daxey: ja stety/niestety uznaję tylko słuchanie płyt w całości, więc jeden numer czy 3 nie uratuje mi odbioru płyty. Tak czy siak też ciężko mi ich docenić w sensie muzycznym/artystycznym, no ale trzeba docenić że jakiś tam sukces odnieśli i przez to że nazwiska są rozpoznawalne to szum był. A co więcej sporo ludzi słucha tego ponad
  • Odpowiedz
@cult_of_luna: Owszem, jeśli oceniam to przesłuchuję cały materiał. Ale wyciągam perełki, które potem wlatują na ponowny odsłuch z czystej przyjemności. Akurat Luxi mieli na tyle dobrze, że taki Litza zebrał doświadczenia, a przede wszystkim znajomości w poprzednich udziałach (nie mówię o dzieciach) ;) To niesamowity boost, jak znane nazwiska tworzą coś nowego. No chyba, że jest się kimś Ważnym z Kultu i tworzy się grupę Darmozjadów :D Nie zawsze to
  • Odpowiedz
#metal #doommetal #deathmetal (na tej płycie są jeszcze deathowe elementy)
#cultowe (25/1000)

My Dying Bride - Sear Me z płyty As the Flower Withers (1992)

Kiedyś słuchałem ich dużo (może nawet za dużo :)). Z perspektywy czasu stwierdzam jednak że nie jestem wielkim miłośnikiem MDB. Do kilku numerów mam jednak sentyment, głównie z uwagi na to że były idealne do klepania jako początkujący adept gitary - bo proste riffy i tempa na ogół takie że można było pomiędzy dźwiękami łyka browara złapać ( ͡° ͜
cultofluna - #metal #doommetal #deathmetal (na tej płycie są jeszcze deathowe element...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#metal #deathmetal
#cultowe (24/1000)

Morbid Angel - Immortal Rites z płyty Altars of Madness (1989)

Klasyczny cios z ich debiutu (chociaż Blessed are the Sick lubię bardziej - przyjdzie jeszcze czas na postowanie rzeczy z drugiej płyty :)). IMO to jeden z najważniejszych krążków wczesnego deathmetalu dekady lat 80s - pewnie obok drugiej płyty Carcass, Leprosy Deathu, Slowly we Rot Obituary czy World Downfall Terrorizera.
cultofluna - #metal #deathmetal
#cultowe (24/1000)

Morbid Angel - Immortal Rites ...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach