Ya lyublyu etot gorod,
No zima zdes' slishkom dlinna.
Ya lyublyu etot gorod,
No zima zdes' slishkom temna.
Ya lyublyu etot gorod,
No tak strashno zdes' byt' odnomu,
kielbasazmajonezem - Ya lyublyu etot gorod,
No zima zdes' slishkom dlinna.
Ya lyublyu...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

31' The Cure - Endosong (2024, Songs of a Lost World)

Dziękuję Pan Robert Smith za tę piosenkę, idealnie nadaje się do naszego zestawienia - nie dość, że broni się brzmieniem, to jeszcze odpowiednio się nazywa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zresztą, Songs of a Lost World, to kolejna alegoria życia (i przykład na to, że muzyka niekoniecznie służy tylko po to, żeby leciała sobie gdzieś w tle, zapętlona jakimś algorytmem). Bo
user48736353001 - 31' The Cure - Endosong (2024, Songs of a Lost World)

Dziękuję Pan...
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@user48736353001
a wiec tegoroczym patronem został mój imiennik, dziękuje Pan Robert Smith.

dziekuje tez Pan User Cyferki. piekna to byla edycja, z odpowiednim podejściem, prosto z serducha, od ludzi dla ludzi, a dla mnie (jak na podlasiu) - duzo nowych i nieznanych rzeczy, do których na pewno wrócę

  • Odpowiedz
@Kieranz: Szitem bym tego nie nazwał jak @Leel00, ale zupełnie się nie dziwie, że ten okres the cure nie należy do najlepiej ocenianych. Sam The Cure poznawałem chronologicznie. Po ograniu całymi tygodniami genialnej trylogii odpaliłem Japanese Whispers + The Top i przeżyłem solidny szok. Do dziś jedynym kawałkiem z tych dwóch który sobie czasem puszcze jest "shake dog shake" bo na koncertach fajnie wychodzi.
  • Odpowiedz
@koneser_progresywnego_discopolo: Eno jest prawdziwym wizjonerem i utwór faktycznie jest traktowany jako coś w rodzaju proto-(post)punku. Z resztą jego eksperymenty z muzyką elektroniczną w latach 70. to też niezła awangarda i później skończyły się powstaniem gatunku ambient (akurat nie jestem fanem).
Bauhaus zrobili w latach 80. cover Third Uncle w bardziej gotyckim stylu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Satan_Was_a_Babyboomer: byłem wczoraj( ͡° ͜ʖ ͡°) ale koncert lepszy był w 2021r jak w Niebie grali. Ta płyta jest mało "molczat domowa". Dopiero pod koniec jak skończyli najnowszą płytę a poleciały 3 z rzędu utwory z "Etazhi" to było to
  • Odpowiedz