Wszystko
Najnowsze
Archiwum
- 14
- 1
#metal #sludge #postmetal
#cultowe (1449/1000)
Batlle of Mice - The Lamb and the Labrador z płyty pt. A Day of Nights (2006)
Znam takich co twierdzą że Julie Christmas nie umie śpiewać, idą nawet krok dalej i mówią że nie powinna. Nawet jeśli mają rację, to i tak ją lubię prawie w każdym możliwym bandzie, w którym się udzielała 乁(
#cultowe (1449/1000)
Batlle of Mice - The Lamb and the Labrador z płyty pt. A Day of Nights (2006)
Znam takich co twierdzą że Julie Christmas nie umie śpiewać, idą nawet krok dalej i mówią że nie powinna. Nawet jeśli mają rację, to i tak ją lubię prawie w każdym możliwym bandzie, w którym się udzielała 乁(
- 2
- 10
#metal #sludge
#cultowe (1435/1000)
5ive - Stockholm (Blues) z płyty pt. The Telestic Disfracture (2001)
Na panów z Boston, Massachusetts trafiłem w czasie, kiedy "chorowałem" na instrumentalne kapele sludge'owe. Nie żeby hardkorowe wokale mi przeszkadzały, po prostu lubiłem (albo próbowałem polubić) w tych kapelach to, że w dosyć prostej muzyce, w formie którą lubię, muszą zaciekawić czymś słuchacza. Niestety, większość z nich była nudna. 5ive byli nieźli na pierwszej
#cultowe (1435/1000)
5ive - Stockholm (Blues) z płyty pt. The Telestic Disfracture (2001)
Na panów z Boston, Massachusetts trafiłem w czasie, kiedy "chorowałem" na instrumentalne kapele sludge'owe. Nie żeby hardkorowe wokale mi przeszkadzały, po prostu lubiłem (albo próbowałem polubić) w tych kapelach to, że w dosyć prostej muzyce, w formie którą lubię, muszą zaciekawić czymś słuchacza. Niestety, większość z nich była nudna. 5ive byli nieźli na pierwszej
#metal #doommetal #stoner
#cultowe (1405/1000)
Khemmis - The Bereaved z płyty pt. Absolution (2015)
Taki stoner/doom, z amerykańskiego Denver, ktoś mi kiedyś polecił. Ten numer ma jakieś nawet elementy ze #sludge i jak cały ich debiut, leży mi bardziej niż dalsza część dyskografii. Na kolejnych płytach było już dla mnie zbyt "epicko" z tym doomem.
#cultowe (1405/1000)
Khemmis - The Bereaved z płyty pt. Absolution (2015)
Taki stoner/doom, z amerykańskiego Denver, ktoś mi kiedyś polecił. Ten numer ma jakieś nawet elementy ze #sludge i jak cały ich debiut, leży mi bardziej niż dalsza część dyskografii. Na kolejnych płytach było już dla mnie zbyt "epicko" z tym doomem.
#metal #sludge #posthardcore #polskamuzyka
#cultowe (1386/1000)
Krzta - Istota z płyty pt. ŻÓŁĆ.NISZCZENIE.ZGLISZCZE.(2021)
Drugi album Krzty to jedno z tych wydawnictw, które powodują u mnie rozkminę - czy gdyby wydali to jako debiut, to też bym tak bardzo zbierał szczenę z podłogi jak przy pierwszym albumie? Są tu chyba wszystkie elementy co na self-titled, jest pewnie nawet bardziej postarane, a jakoś zabrakło mi efektu
#cultowe (1386/1000)
Krzta - Istota z płyty pt. ŻÓŁĆ.NISZCZENIE.ZGLISZCZE.(2021)
Drugi album Krzty to jedno z tych wydawnictw, które powodują u mnie rozkminę - czy gdyby wydali to jako debiut, to też bym tak bardzo zbierał szczenę z podłogi jak przy pierwszym albumie? Są tu chyba wszystkie elementy co na self-titled, jest pewnie nawet bardziej postarane, a jakoś zabrakło mi efektu
- 12
#metal #sludge #postmetal
#cultowe (1359/1000)
Neurosis - Given to the Rising z płyty pt. Given to the Rising (2007)
Niedoceniony przeze mnie album od Neurosis, a to dlatego że jak zacząłem ich słuchać obsesyjnie koło 2010, to wciągnąłem na raz całą dotychczasową (ówcześnie) dyskografię kończącą się właśnie na tym albumie. Miałem więc kolekcję, w której było z 6 albumów lepszych/bardziej klasycznych i w ogóle ach i och.
#cultowe (1359/1000)
Neurosis - Given to the Rising z płyty pt. Given to the Rising (2007)
Niedoceniony przeze mnie album od Neurosis, a to dlatego że jak zacząłem ich słuchać obsesyjnie koło 2010, to wciągnąłem na raz całą dotychczasową (ówcześnie) dyskografię kończącą się właśnie na tym albumie. Miałem więc kolekcję, w której było z 6 albumów lepszych/bardziej klasycznych i w ogóle ach i och.
- 14
#metal #sludge #southernmetal
#cultowe (1358/1000)
Crowbar - Chemical Godz z płyty pt. Zero and Below (2022)
Typowy Crowbar jest typowy, od Odd Fellows Rest, czyli od 26 lat, nie wymyślili żadnego nowego riffu ani melodii, za to nigdy nie zawodzą, totalnie! 乁
#cultowe (1358/1000)
Crowbar - Chemical Godz z płyty pt. Zero and Below (2022)
Typowy Crowbar jest typowy, od Odd Fellows Rest, czyli od 26 lat, nie wymyślili żadnego nowego riffu ani melodii, za to nigdy nie zawodzą, totalnie! 乁
@cult_of_luna: Tu nie ma co komentować, śmigam słuchać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
P.S. Crowbar > Pantera ( ͡° ͜ʖ ͡°)
P.S. Crowbar > Pantera ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mortadelajestkluczem nie bluźnij synu!
- 1
[Całkiem niezłe połączenie Crypt Lurker, Dopelord z nutką Dopethrone, delikatnie dopieszczone black metalem] https://youtube.com/channel/UCtmRQDKi-5meQ_O5HHq7TXA
#sludge #doom #doommetal #blackmetal
#sludge #doom #doommetal #blackmetal
IRON MONKEY - Spleen & Goad
#sludge
#sludge
#metal #sludge #hardcorepunk
#cultowe (1349/1000)
Blind to Faith - Mountains of Gold z płyty pt. The Seven Fat Years Are Over (2010)
Nie tak dawno, bo w marcu, postowałem zespół w którym udziela się Colin van Eeckhout z Amenry z ich drugiej płyty, teraz czas na dekadę starszy debiut.
#cultowe (1349/1000)
Blind to Faith - Mountains of Gold z płyty pt. The Seven Fat Years Are Over (2010)
Nie tak dawno, bo w marcu, postowałem zespół w którym udziela się Colin van Eeckhout z Amenry z ich drugiej płyty, teraz czas na dekadę starszy debiut.
#metal #blackmetal #sludge
#cultowe (1346/1000)
Celeste - Sotte, Sans Devenir z płyty pt. Infidèle(s) (2017)
Różne płyty tu od Francuzów były, ale tej jeszcze nie. A że to jeden z szerokiego grona moich ulubionych bandów, to komplet albumów być musi :)
#cultowe (1346/1000)
Celeste - Sotte, Sans Devenir z płyty pt. Infidèle(s) (2017)
Różne płyty tu od Francuzów były, ale tej jeszcze nie. A że to jeden z szerokiego grona moich ulubionych bandów, to komplet albumów być musi :)
- 1
- 17
@cult_of_luna: ten track pomógł mi przy załamaniu nerwowym. Będę go pamiętał do końca życia. Naprawdę się wtedy czułem jak pod deszczem z kamieni
konto usunięte via Wykop
- 2
Szkoda ( a moze tez nigdy nie chcieli - nie wiem) ze ta kapela nie jest znana naprawde szerokiej publicnosci. Dla mnie osobiscie po tylu latach ich muzyka nadal robi ogromne wrazenie.
No chyba, ze mi sie jakies sentymenty odpalily, bo dość czesto slucham teraz Schizophrenia- Sepultury.
Taka muzyka miala w sobie jakąś sile. A teraz slyszalem ostatnie poczynania Kerry’ego Kinga i w ogole tego wszystkiego nie czuje.
No chyba, ze mi sie jakies sentymenty odpalily, bo dość czesto slucham teraz Schizophrenia- Sepultury.
Taka muzyka miala w sobie jakąś sile. A teraz slyszalem ostatnie poczynania Kerry’ego Kinga i w ogole tego wszystkiego nie czuje.
#cultowe (1456/1000)
13 - Hollow z singla pt. Hollow / Bound (1993)
A dzisiaj taki efemeryczny band z NYC, w 3/4 babski (ale nawet się nigdy nie interesowałem czy nazbyt feminizujący), który pozostawił po sobie jakieś demówki i 2 single. No i pannę Liz Buckingham, wieloletnią gitarzystkę Electric Wizard.
@cult_of_luna: miałem wyrażać zdziwienie i prostować, ale okazało się, że pomyliłem z...... 16 😆