#anonimowemirkowyznania
Witajcie mam propozycję pracy w #brodnica (kuj-pom). Czy 4900 zł brutto to dobra stawka dla inżyniera w takim mieście? Jestem rok po studiach. Jest to najlepsza opcja na pracę jaka dostałem. W grę wchodzi przeprowadzka. Miasto jest całkiem fajne na pierwszy rzut oka jak jest w rzeczywistości? #praca #pracbaza #energetyka

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu
Informacje niezweryfikowane, nadsyłane anonimowo przez pracowników służby zdrowia (głównie ratownictwo) na fanpage To nie z mojej karetki. Daty w nawiasie oznaczają datę publikacji doniesienia - nie zawsze czas zajścia opisywanego przypadku. Pisownia oryginalna.

#dolnoslaskie

#jeleniagora
(4 sierpnia) Notorycznie na eskach nie ma lekarzy. Karetki jeżdżą jako "P" a kierownikiem może być wtedy ratownik który nie ma 5 lat doświadczenia.

#wroclaw
(3 sierpnia) Prokuratura nadal waży karetki z #wroclove

(4 sierpnia) Dyspozytornia
Mirki i Mirabelki z #kujawskopomorskie uważajcie, bo w #bydgoszcz jest #wscieklizna. Więcej info w tym znalezisku:
https://www.wykop.pl/link/5065165/wscieklizna-w-bydgoszczy-martwy-zarazony-nietoperz-na-ulicy/

Ponieważ zwierzęta migrują, zawołam również mieszkańców okolicznych miast: #torun, #chelmno, #soleckujawski, #ciechocinek, #grudziadz, #wloclawek oraz #brodnica
W drugiej połowie marca 1964 roku władze PRL wprowadziły akcję "zatrzymania taborów". Romów zewidencjonowano, po czym różnymi metodami usiłowano zmusić ich do zmiany trybu życia i stałego osiedlania się. Zabroniono podróżowania taborami, wprowadzono przymusową rejestrację i ściśle zaczęto przestrzegać regulacji dotyczących organizowania zgromadzeń i wieców. Tych, którzy nie przystosowali się do zaleceń władz, karano za włóczęgostwo, zastraszano i grożono wysokimi karami. Mimo wszystko jeszcze przez jakiś czas, właściwie do końca lat 60
kossakov - >W drugiej połowie marca 1964 roku władze PRL wprowadziły akcję "zatrzyman...

źródło: comment_9fcKTHk6GMna3M3PIyqY1EIs01O0m4Rt.jpg

Pobierz
Przed 9 marca 1939 roku w Brodnicy pogoda była bardzo nieprzyjemna; zimno, wiał wściekły wiatr, kręcąc śnieżno-deszczowymi biczami, rozwalając ostatnie połacie zalegającego brudnego śniegu. Drwęca już wcześniej wystąpiła z koryta zalewając łąki przy elektrowni, dworcu PKP i dawne śmieciowisko przy ul. Sienkiewicza. Drogi rozmiękły, a najgorsze, że zabrakło w knajpach... śledzi! Najwięksi restauratorzy Zwirner, Bielicki, Wrześiński, pani P. prowadząca wesoły przybytek „Concordia” i paru innych spotkali się u Wrzesińskiego po czym postanowili,
kossakov - >Przed 9 marca 1939 roku w Brodnicy pogoda była bardzo nieprzyjemna; zimno...

źródło: comment_VwP3WyyTihyXoOqW8PEHhHBgsJppjDXY.jpg

Pobierz
@MORTAL_KOMBAT to w sumie jest paradoks - jak w takim mieście może być problem z utrzymaniem kina. Znaczy wiem, że może być trudno, ale czy przy 20000+ mieszkańców rzeczywiście jest aż tak słabo?

Inna sprawa, że w domu kultury jest sala i czasami puszczają tam filmy. ;-)