Wpis z mikrobloga

W drugiej połowie marca 1964 roku władze PRL wprowadziły akcję "zatrzymania taborów". Romów zewidencjonowano, po czym różnymi metodami usiłowano zmusić ich do zmiany trybu życia i stałego osiedlania się. Zabroniono podróżowania taborami, wprowadzono przymusową rejestrację i ściśle zaczęto przestrzegać regulacji dotyczących organizowania zgromadzeń i wieców. Tych, którzy nie przystosowali się do zaleceń władz, karano za włóczęgostwo, zastraszano i grożono wysokimi karami. Mimo wszystko jeszcze przez jakiś czas, właściwie do końca lat 60 XX wieku tabory odwiedzały Brodnicę zatrzymując się przeważnie w pobliżu dzisiejszego cmentarza komunalnego, gdzie jako mały siurek je podglądałem. W 1946 roku przez dwa dni przebywał w Brodnicy król Cyganów Rudolf Kwiek. Od nas udał się do sanktuarium Matki Boskiej "Cygańskiej" w Rywałdzie.

W połowie lat 60 XX wieku kilka rodzin cygańskich z rodu Lowari postanowiło osiedlić się na stałe w Brodnicy (jednak wyemigrowali). Mimo "osadzenia" pilnowali starych tradycji i zwyczajów, dbali o przekazanie następnemu pokoleniu języka. Stary Fran "Koniarz" miał powiedzieć, że każdej wiosny, gdy wiał wiosenny wiatr i powietrze pachniało przebudzonym lasem, gdy skądś niosło woń ogniska, to dziwna tęsknota rwała mu duszę, coś go ciągnęło w drogę… Tak jakby tylko ciało stanęło między kamieniami miasta, lecz jego dusza Cygana chciała wędrówki, przestrzeni, przygody, wolności…


Piotr Grążawski
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2934587936766964&set=a.1433161820242924&type=3

#brodnica #ciekawostkihistoryczne #piotrgrazawski #roma #cyganie
kossakov - >W drugiej połowie marca 1964 roku władze PRL wprowadziły akcję "zatrzyman...

źródło: comment_9fcKTHk6GMna3M3PIyqY1EIs01O0m4Rt.jpg

Pobierz
  • 3