@harpiowata: mówię ogólnie o sytuacjach gdzie sprawdzane jest czy dana osoba ma jakieś zaburzenia psychiczne, zdarza się ze takie rzeczy są istotne przy wypadkach w celu ustalenia czy na pewno był to wypadek itp., a z zawodów to wiadomo mi tylko o pracy z bronią palną gdzie takie zaburzenia mogą wykluczać z możliwości podjęcia zawodu
#anonimowemirkowyznania
Cześć wszystkim. Opiszę Wam sytuację, która leży mi głęboko na sercu. Prawdopodobnie jestem borderline. To znaczy, wpadam ze skrajności w skrajność. Mam często doła, ale to jak każdy. Gorzej, że jedną z przyczyn są toksyczni rodzice. Mam niespełna dwadzieścia lat, studiuję w Warszawie, ale obecnie mieszkam u starszych (no bo jest zdalne nauczanie). Starsi narzucają mi co i jak z góry, wiary to we mnie mają może tyle, co by skończył
Nativeman : Uciekaj od starszych. Odcumuj z bezpiecznego portu. Życie to przygoda. Wynajmij pokój w dużym mieście lub wyjedź na jakiś czas za granicę. Poznasz co się kryje za horyzontem. Może poznasz ciekawych ludzi. Życie jest za krótkie, żeby tkwić w toksycznym porcie. Jutro z rana zimny prysznic i ustal plan działania i pożegluj po świecie i płyń w nieznane. Tam czaji się przygoda. Mieszanka emocji, trochę strachu lecz to właśnie esencja