Mam toyote yaris 2016 w benzynie i myślę czy nie spróbować coś dorobić (studia więc szukam czegoś elastycznego) na uberze lub bolcie. Wiadomo, kokosów się nie spodziewam (w sumie liczę na przynajmniej minimalna godzinową) i bardziej ciekawi mnie czy takim autem jest sens próbować czegoś takiego czy jednak gaz to konieczność? trzeba znać dobrze miasto czy cały czas lecicie na nawigacji i ona sama wystarcza? dużo patologii się trafia z którą są
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kerri: Podstawa to licencja na miasto, działalność lub zatrudnienie przez partnera flotowego, badania/psychotesty, uzbrojenie auta pod taxi (oklejenie, kogut, dodatkowe wyposażenie) łącznie z wpisem w dowodzie rejestracyjnym (co czyni auto niesprzedawalnym w przyszłości). Także na wstępie zastanów się czy nie szkoda auta i zachodu jeśli chcesz tylko dorabiać. Zastanów się czy w Twoim przypadku lepszym rozwiązaniem nie było by wożenie żarcia (Uber Eats/Glovo itp).

Realne zarobki w dobre dni to
  • Odpowiedz
@kerri: mój niebieski jeździł ale dał sobie spokój chyba w 2020 jak się okazało że jakieś dodatkowe testy i przegląd auta trzeba przejść.
Może lepiej kup rower albo bilet roczny i do Uber Eats spróbuj
  • Odpowiedz
Czy ktoś z Wykopowiczów bawił się w wynajmowanie samochodu pod Bolta? Lub śmiga własnym samochodem weekendowo?

Rzut sytuacyjny: mam całkiem dobrze płatny i wygodny etat, hipotekę na 6% do połowy 2027 i spore oszczędności które sukcesywnie powiększam. Choć początkowo nastawiałem się na nadpłacanie kredytu, ostatnio zacząłem kombinować nad lepszym spożytkowaniem oszczędności (czytaj - ogarnięcie zysku wyższego niż z nadpłaty kredytu, z akceptowalnym poziomem ryzyka). Celem jest zysk netto przekraczający 7,2% w skali
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@b7kj: A no i obligacje od ręki sprzedajesz (5 dni roboczych i masz kasę na koncie) nie musisz rzecz jasna czekać do samego końca ich trwania, jak się nazywają 10 letnie to nie znaczy, że kasę Ci oddadzą dopiero po 10 latach xD
  • Odpowiedz
@b7kj: No zadaj sobie pytanie czy 100 zeta miesiecznie wiecej jest warte całego zachodu? Musisz kupic auto, cos sie zepsuje, ktos zarysuje i od razu caly zysk idzie w krzaki. Twoj czas tez nie jest darmowy. Ja nawet licze czas wolny x2 pod wzgledem godzinowki bo go mam mniej. Ludzie jezdzacy na Uberze to tez nie jest topka inteligencji, wiec z nimi tez bedziesz miał przeprawy. To juz lepiej raz
  • Odpowiedz
Jechałem rano #bolt w #lublin. Na apce zgłosił się kierowca Kamil. Kierowca Kamil chwilę po tym anulował zlecenie. Po 10 sekundach zlecenie przyjął kierowca o swojsko brzmiącym imieniu Meluleki, a zdjęciu sugerującym pochodzenie afrykańskie, który za chwilę przyjedzie Skodą Fabia. Myślę sobie, no cóż, najwyżej dwa razy sprawdzę, czy dobrze zapiąłem pas. Już raz rano umierałem (o czym pisałem wcześniej), więc prawdopodobnie limit na dzisiaj wyczerpany.
Jakież
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dominowiak: często jeżdżę boltami i okurat kierowcy z Afryki jeżdżą spoko, często nawet za wolno. Najgorzej chyba obywatele używający cyrylicy. Choć nie ma co wrzucać wszystkich do jednego Bolta.

Btw na freenow jeżdżą kierowcy głuchoniemi, uwielbiam ich bo mogę wtedy komfortowo rozmawiać przez telefon ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
#bolt
Czy ktoś przerabiał jakiś patent żeby umówić sie z gościem z bolta na określony dzień i miejsce ?
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

chcialem go poinformowac, ze kilometr wczesniej malo nie zabil na pasach ojca z dzieckiem


@dashcambandit: i dlatego zawsze będę powtarzać: miejsce dla nauczycieli jest w szkołach. Nigdy nie wiadomo, kto siedzi za kierownicą po drugiej stronie.

A już samo startowanie do uberowca, który z wysokim prawdopodobieństwem trzepie 13-tą godzinę na dopalaczach, jest mało rozsądne.
  • Odpowiedz
@gomjeden: dokładnie. Zawsze mnie zastanawia czym się taki nauczyciel kieruje, czego oczekuje? Przecież w najlepszym wypadku to ten kogo chce o---------ć będzie miał go głęboko w dupie, a w gorszym to może się zakończyć między innymi tak jak wyżej.
  • Odpowiedz