Wpis z mikrobloga

Jechałem rano #bolt w #lublin. Na apce zgłosił się kierowca Kamil. Kierowca Kamil chwilę po tym anulował zlecenie. Po 10 sekundach zlecenie przyjął kierowca o swojsko brzmiącym imieniu Meluleki, a zdjęciu sugerującym pochodzenie afrykańskie, który za chwilę przyjedzie Skodą Fabia. Myślę sobie, no cóż, najwyżej dwa razy sprawdzę, czy dobrze zapiąłem pas. Już raz rano umierałem (o czym pisałem wcześniej), więc prawdopodobnie limit na dzisiaj wyczerpany.
Jakież było moje zdziwienie po przejechaniu pierwszego kilometra!
Chyba pierwszy raz kierowca Bolta jechał zgodnie z przepisami. Mało tego - zupełnie świadomie, że wiezie pasażera, więc odpowiednio wcześniej hamował, czy delikatniej przyspieszał. Nawet zatrzymał się przed przejściem, żeby przepuścić pieszego! XD
Młody chłopak, na oko może z 25 lat, a prowadził naprawdę z głową.
Szok, niedowierzanie, miliony pytań bez odpowiedzi!
  • 3