Ah świetna jest ta logika wykopków xDDD i jakże niski i gburowaty poziom tagów szczególnie #medycyna #lekarski #studbaza #matura czy pochodne #it #programista15k bo to ta sama mentalność co lekarze tylko w innym zawodzie (lekarze pitolą że studia były łatwe, programici tez i ze ich praca to 2h/dziennie)
I te ich pi#rdololo że 70% na maturze z biolki i chemii
@drobazdy: Bogaty biednego nie zrozumie. Dla kogoś kto jest mało inteligentny nawet zrobienie średnich studiów to wyzwanie, powiedzmy, że dla wielu skończenie psychologii będzie ciężkie. Druga osoba idzie na medycynę na UJ mając 4 rozszerzenia bio, chem, matm, ang po 90%+ i uczyła się mniej niż ta, która poszła na psychologię. Po prostu jedni mają predyspozycje inni nie i tyle. A, że każdemu kto uczciwe pracuje należy się szacunek to
  • Odpowiedz
@matt___: no a widzisz? A mama ginekolog jeszcze na insta się lansuje. Żeby przenieść się w PL na inną uczelnię trzeba zaliczyć semestr a ona w uk dostała się po znajomości i nie była na żadnych zajęcia i od razu się przeniosła. W Pl miała 66 pkt bodajża na 120 . To żenada. Ona nigdy nie powinna być lekarzem.to co zrobiła to oszustwo.
  • Odpowiedz
ale o tych właściwościach mało znalazłam


@dwieplaze: ale jakich konkretnie? Pewnie jest sporo publikacji na ten temat.

Oksyetylowany to to samo, co etoksylowany?


Tak, używa się tego zamiennie. Jeden termin pochodzi od "oksyetylen" a więc tlenku etylenu, drugi natomiast od grupy "etoksy". Etoksylowanie może obejmować wprowadzenie tylko jednej grupy etoksy, a w przypadku oksyetylenowania, jako że jest to raczej żargon przemysłowy, na myśli ma się wprowadzenie kilku, a nawet kilkudziesięciu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Nie-lekarskie kierunki studiów na #wum , ktoś studiował? Albo miał jakąś styczność? Mam na myśli konkretniej: Elektroradiologia, techniki dentystyczne, audiofonologia, fizjoterapia, analityka medyczna. Jest co po tym robić? Jakie zarobki?
Ewentualnie jakieś sugestie dla kogoś po #biolchem ? Bo długo myślałem że #biotechnologia jest super przyszłościowa i mam w zasadzie pewniaka, ale teraz dochodzi do mnie coraz więcej głosów że jest to najbardziej przereklamowany kierunek xD
@pan-bartolomeu-dias: Biotechnologia jest bardzo rozległa. Mam znajomych po biotechnologii żywności i mają pracę, ale osoby po typowo chemicznej to niektórzy załapali się do farmacji, wyjechali za granicę, ale większość nie pracuje w zawodzie. Koleżanka skończyła z wyróżnieniem biotechnologię na PWr i pracowała w call Center kilka lat.

Po analityce medycznej praca jest bo analityków jest mało, ale płaca jest beznadziejna.

Fizjoterapia to też zależy w co się pójdzie dokładnie po
  • Odpowiedz
@pan-bartolomeu-dias: PWr.
Po inżynierii biomedycznej nie ma za bardzo pracy w PL, kolega najlepszy na roku pracuje w salonie optycznym. Biotechnologia to jak pisałam - zależy sporo od specjalizacji. Inżynieria środowiska jest jednak bardziej technicznym kierunkiem i daje spore możliwości, ja idę głównie w oczyszczanie wód i ścieków, ale można iść w odpady, oczyszczanie powietrza (co zaczyna być na topie przez co raz większa walkę z smogiem), klimatyzację i wentylację,
  • Odpowiedz
#biolchem #pasta
Nic mnie tak nie #!$%@? jak ludzie z biolchemu. Czemu? Zapraszam do lektury. Na początku omówmy sobie typ ludzi będących na tym profilu. Przeważnie ludzie którzy za bardzo nie lubią biologii/chemii ale nie umieją matematyki a na kwejku pisali, że po humanie nie ma pracy. No są jeszcze ci którym mama kazała, bo chce mieć lekarza w rodzinie. Poczucie elitarności tych ludzi jest odwrotnie proporcjonalne do
  • Odpowiedz
Chyba błąd, bo stopień dysocjacji nie może być większy od 1. Przyjmij 0,135 i rozwiąż dając komentarz.


@Polanin: Sugerujesz, że jakieś ograniczenia mają zastosowanie w Państwie Dobrobytu? xD
  • Odpowiedz
@rodzinnabutelka: uznajmy, że gęstość wody wynosi to 1, czyli d=1000g/;
1 litr wody = 1kg wody
1 mg = 0,001 kg wody = 1 g wody <- tyle mamy w roztworze
1mg adrenaliny = 0,001 g adrenaliny <- tyle w roztworze
teraz dzielimy:
0,001g adrenaliny / 1 g wody = 0,001
  • Odpowiedz
Moi drodzy wybiło mi prawie 21 na karku, jestem po mat fizie, studiuję na 2 roku na polibudzie i zamiast chlać lub uczyć się to myślę o nauce biologii i chemii na maturę by dostać się na lekarski. Progi spadły trochę więc widzę dla siebie szansę.
1)ile muszę poświęcić dziennie czasu na naukę z chemii i biologii, by nauczyć się od zera na wynik ok 75%?
2) czy po 2 godziny na przedmiot wystarczy?
3) Co jest mądrzejsze ciągnąć te studia (dość wymagający kierunek) i uczyć się do matury, czy może rzucić te studia pójść do jakiejś fizycznej roboty by mózg miał możliwość regeneracji? Trochę nie chcę rzucać studiów by nie sprawiać niepotrzebnego stresu rodzicom (gdy zasugerowałem porzucenie studiów to mama była załamana, bo mam na tych studiach bardzo dobre wyniki, a mama blisko emerytury wiec cieszyła się że da radę synka wykształcić, bo potem nie będzie na to pieniędzy)
4) Czy studiował ktoś z Was lekarski mając niewielkie wsparcie finansowe od rodziców? kredyt studencki to dobra sprawa czy raczej pułapka?
5) Ma ktoś sprawdzony sposób na efektywną bioli i chemii do matury?
@Aureliusz365:
1) nie ma marginesu, możesz kuć nawet całe dnie a i tak możesz nie osiągnać wymarzonego wyniku, możesz uczyć się po 2h a mieć jeszcze lepszy wynik.
2) nie ma reguły,
3) Twój wybór, nie pozwalaj, obcym ludziom za ciebie decydować w tak istotnej sprawie!
4) wakacje za granicą i masz #!$%@? cały rok,
5) Jeden rabin powie, że są drugi że nie, to kwestia indywidualna, ty musisz znaleźć efektywny sposób idealny
  • Odpowiedz
@Lemingator: Nie ma szukania współpracy, ogarniaj to sam. Wkuj cały materiał przez wakacje, a potem codziennie rób zadania. Na kilka miesięcy przed maturami arkusze(na koniec sobie zostaw te najświeższe)
  • Odpowiedz
@Cesar_Vialpando: Pazdro pomijając zadania z 2 gwiazdkami ma o wiele łatwiejsze zadania, a jakoś ludzie się nad nim spuszczają o wiele bardziej niż nad Witowskim. Moim zdaniem nie warto go robić.

@grooocik: Rób Witowski poza 4 tomem i częścią 1. Bez problemu na 95%~~ napiszesz jak zrobisz "z głową".
  • Odpowiedz
@umyj_se_luloka Serio myślałaś, że w szkole przerobisz wszystko? Wprawdzie ja kilka lat temu skończyłam szkołę, ale zawsze było tak, że nadganiać trzeba było w domu. Przy takiej liczbie osób w klasie, nie ma szans wszystkiego omówić.
  • Odpowiedz
@umyj_se_luloka Nie wiem ile masz godzin chemii w tygodniu, ale ja jak jeszcze szłam starym systemem, to niestety sporo trzeba było nadrabiać na korkach. Wystarczy, że jedna osoba czegoś nie zrozumie i cała klasa musi wysłuchiwać tłumaczeń jeszcze raz. Więc siłą rzeczy nie da się przerobić całego materiału dokładnie.
  • Odpowiedz