Hej, mój ziomek siedzi w areszcie śledczym i dostałem informację od jego dziewczyny, że nie ma sensu pisać do niego listu ponieważ korespondencje może otrzymać tylko od najbliższej rodziny, konkubiny i prawnika. Nie mogę nigdzie w internecie znaleźć potwierdzenia tych informacji, może ktoś z was się orientuje?

#pytanie #pytaniedoeksperta #prawo #areszt
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@banjo: Przede wszystkim, przynajmniej w teorii, Adwokatura powołana jest do udzielania pomocy prawnej,
współdziałania w ochronie praw i wolności obywatelskich oraz w kształtowaniu i stosowaniu prawa. W praktyce jednak większość adwokatów to miękkie faje i zrobią tak, jak napisałaś.
  • Odpowiedz
Ostatnio czytałem jakiś wpis skazańca, który ocenił areszt na google. No i napisał tam między innymi, że w bibliotece są tylko książki wydane przed 1970 rokiem i harlequiny. Mam pytanie do osób "znających bliżej temat" a to w związku z własnymi przeżyciami, a to w związku z pracą. Czy to faktycznie prawda że w bibliotece więziennej jest tak marny wybór? Czy można zebrać trochę ciekawych książek i przekazać do takiego miejsca (w
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jakby nie patrzeć czasu mają sporo, a że same dobre chłopaki, to trzeba im go maksymalnie umilić.


@ZawszeWzburzony: śmiejesz się a to jest naprawdę złożony problem. Np. wszyscy mają bekę z norweskiego więzienia, że Breivik miał konsole, ale tam w więzieniach są dobre warunki i co za tym idzie resocjalizacja. U nas tego nie ma, izolujemy skazanych w warunkach przeczących możliwości resocjalizacji a nawet powodujemy, że jak ktoś raz trafi
  • Odpowiedz