Mam parę przemyśleń na temat niedalekiego rozwoju technologi. Mam też, na wasze nieszczęście, chęć podzielenia się nimi ( ͡° ͜ʖ ͡°) . Na początek AI. Święty gral programistów. Odcinek #0 Zapraszam do dyskusji.

Wstęp do rozważań nad AI

Od zarania dziejów, jeżeli człowiek chce przeżyć musi pracować. Musi zdobyć pożywienie, zbudować schronienie. Na przestrzeni wieków ten system nieco się zmienił, jednak w gruncie rzeczy nadal sprowadza się do tych dwóch rzeczy. Obecny poziom cywilizacji, wymaga od ludzi specjalizacji. Rozwijamy swoje umiejętności w pewnym wąskim zakresie. Jedni pracują jako chirurdzy, inni jako kasjerzy w sklepie, jeszcze inni w fabryce samochodów. Nikt już osobiście nie buduje domów, czy poluje na zwierzynę (prawie nikt). Pracując zarabiamy pieniądze, a zarobione pieniądze wymieniamy na pracę innych ludzi. W ostatnim czasie jednak, spory skok technologiczny umożliwił zastąpienie znacznej części zawodów automatami, maszynami, komputerami. Oczywiście daleko nam do całkowitego zastąpienia ludzi robotami, ale opracowanie AI przyspieszy ten proces. Obecne automaty są drogie, skomplikowane i każdy wymaga osobnego podejścia do zadanego problemu. Wszak kasa samoobsługowa nie jest w stanie pracować w kopalni. Teraz puśćmy wodzę fantazji. Wyobraźmy sobie Superkomputer, który jest mądrzejszy od jakiegokolwiek człowieka na Ziemi. Superkomputer nie musi się uczyć. Po prostu wgrywa informacje do pamięci. Dzięki dostępowi do sieci, posiada jednocześnie całą wiedzę jaka jest tam zawarta. Wie jak spawać i wie jak wyleczyć przeziębienie. Wie jak z rudy metalu stworzyć maszynę. Jeżeli tylko Superkomputer posiada możliwości produkcyjne, jeżeli poproszony, będzie w stanie zbudować roboty, które wydobędą rudę żelaza, linię produkcyjną, która przetopi tę rudę. Zbuduje też fabrykę, która z tego żelaza i innych podzespołów stworzy więcej robotów. AI umożliwi, w gruncie rzeczy, wyeliminowanie człowieka z jakiegokolwiek procesu produkcyjnego. Jeżeli człowiek nie będzie już musiał dłużej pracować, jaki wtedy będzie jego sens życia? Pozostanie nam jedynie konsumpcja produktów, wytworzonych przez Superkomputer i kontemplacja życia. Być może staniemy się Panami, a roboty będą naszymi niewolnikami. Być może ludzkość ogarnie masowa depresja, i nie odnajdą się w nowym świecie. Cokolwiek nie będzie skutkiem opracowania AI, musimy się zastanowić czy jesteśmy gotowi na skutki jakie za sobą niesie takie odkrycie. Nie koniecznie musi to być nuklearna zagłada wywołana przez egoistyczny pecet, jednak może być równie
@LowcaG: przez cechy ludzkie rozumiem - emocje.
Jeśli nadamy maszynie cel - to będzie maszyna, a nie sztuczna inteligencja. Sztuczna inteligencja sama nadaje sobie cel istnienia, ma własne myśli. Nie potrafimy stworzyć takiej.

Choć teraz jak to czytam jeszcze to faktycznie możesz mieć rację. Chyba nie pomyślałem o tym w ten sposób.
Chyba za bardzo skupiałem się na AI w sensie istoty żywej z własnymi myślami, a Ty bardziej masz
  • Odpowiedz
@czterystaczterdziesciicztery: jeśli chodzi o popularno-naukowe książki na temat AI, to polecam (a oprócz mnie polecają także Elon Musk i Bill Gates) "Superintelligence: Paths, Dangers, Strategies" Nicka Bostroma.

Odradzam za to "Our Final Invention" Barrata.
  • Odpowiedz
Sztuczna inteligencja największym przełomem nadchodzącego Galaxy S8
Nowa platforma AI nie będzie potrzebowała dodatkowych aplikacji, by realizować polecenia użytkownika. Pizzę zamówimy wydając polecenie głosowe, a w razie jakby asystent nie miał odpowiednich narzędzi - sam dopisze sobie kod.

Wykop: http://www.wykop.pl/link/3436899/sztuczna-inteligencja-najwiekszym-przelomem-nadchodzacego-galaxy-s8/
Artykuł Telepolis: http://www.telepolis.pl/wiadomosci/sztuczna-inteligencja-najwiekszym-przelomem-nadchodzacego-galaxy-s8,2,3,37427.html
Artykuł Reuters: http://www.reuters.com/article/samsung-elec-smartphones-idUSL4N1D7006
#mikroreklama #technologia #ai #sztucznainteligencja #samsung
Zajmował się może ktoś pisaniem silnika szachowego? Zastanawiam się skąd wziąć bazę otwarć, bo z tego co widzę to typowe silniki nie silą się na normalną grę na początku, tylko mają już natywne schematy które przeszukują i stosują. A mojemu silniczkowi też by się coś podobnego przydało, bo średnio mu idzie rozwijanie ładnych pozycji.

#szachy #programowanie #ai #sztucznainteligencja
@Davy__Jones: Ostatnio miałem taki plan, który się we mnie wzmagał podczas oglądania obecnego sezonu TCEC. Zacząłem nawet pisać, ale stwierdziłem, że zbyt rozbudowany i skomplikowany projekt dla mnie po czym porzuciłem :)
  • Odpowiedz
Jeśli chcemy wraz ze sztuczną superinteligencją odkrywać Wszechświat, to powinniśmy przejść na weganizm, a aborcja jest spoko.

tl;dr


ASI (Artificial SuperIntelligence) pod każdym względem będzie nas deklasować - różnica w sposobie myślenia i świadomości między człowiekiem a hipotetyczną ASI może znacznie przewyższać różnice między człowiekiem a mrówką, nie mówiąc już o różnicy człowiek-świnia (jak na załączonej drabinie inteligencji z WaitButWhy).
smyl - Jeśli chcemy wraz ze sztuczną superinteligencją odkrywać Wszechświat, to powin...

źródło: comment_Dcp4lXXasEhYW4Srj2biEZ3s0WrLrrNc.jpg

Pobierz
@smyl:

Stąd już jest blisko do tematu aborcji. Jeśli odrzuci się nieuzasadnione, szowinistyczne przekonanie, że człowiek przez samą przynależność do gatunku Homo sapiens ma jakąś szczególną wartość względem istot wyższych i niższych, trzeba zastanowić się, czym zarodek tak naprawdę jest. Z pewnością jest członkiem tego samego gatunku, co my, ale przez pierwsze kilkanaście tygodni nie posiada aparatury wymaganej do odczuwania cierpienia lub szczęścia, nie ważne jak szeroko te pojęcia byłyby
  • Odpowiedz
Dlaczego zatem sami nie przestrzegamy zasady, która jest naszą jedyną nadzieją na piękną przyszłość, naszą polisą ubezpieczeniową w kontakcie z superinteligencją, a przede wszystkim - wydaje się być słuszna? Dlaczego powodujemy cierpienia zwierząt i zabijamy je, mimo że są nieskończenie bardziej podobne do nas, niż my do ASI?


@smyl: Ponieważ nasze obecne działania nie mają związku z tym, jak będziemy traktowani przez hipotetyczną ASI. Nie ma żadnego moralnego sprzężenia zwrotnego, jakiejś tam karmy czy jak to teraz lud nazywa. Można emulować takie zjawiska przez świadome dyskryminowanie danych zachowań, natomiast nie jest to prawem fizycznym czy metafizycznym, więc przypuszczenie, że nam kiedyś będzie lepiej w relacjach z ASI, bo będziemy dobrze traktować zwierzęta, jest tak wątpliwe, że niewarte podejmowania pod rozwagę.

Natomiast regułą świata istot żywych jest szowinizm gatunkowy. I my się do niej stosujemy, więc w sumie człowiek, jako element świata zwierząt, postępuje w zgodzie z jego
  • Odpowiedz