Trochę kisnę z argumentów, że brak dostępności mieszkań nie ma się nijak do dzietności.
Że kiedyś to ludzie w Polsce mieszkali w kawalerkach 30m2 w trzy pokolenia na dwóch pokojach.
Może dlatego, że kiedyś luzdie byli po prostu życiowo głupi i mniej zdawali sobie ze wszystkiego sprawę. Ile razy słyszeliście od starszego pokolenia słowa typu "Dał Bóg dziecko, da i na dziecko"?
A to, że do 18 roku życia żadne dziecko nie miało swojego pokoju,
Że kiedyś to ludzie w Polsce mieszkali w kawalerkach 30m2 w trzy pokolenia na dwóch pokojach.
Może dlatego, że kiedyś luzdie byli po prostu życiowo głupi i mniej zdawali sobie ze wszystkiego sprawę. Ile razy słyszeliście od starszego pokolenia słowa typu "Dał Bóg dziecko, da i na dziecko"?
A to, że do 18 roku życia żadne dziecko nie miało swojego pokoju,































To nie "kaszana" moi mili, tylko mieszkań "pod najem" w ostatnich 5 latach nakupowano od groma, jako "pewną lokatę kapitału", dużo więcej niż wynosi rzeczywiste zapotrzebowanie. "Kaszana" dopiero będzie, bo uchodźcy powoli, ale konsekwentnie tą tkankę uwalniają, a deficyt urodzeń tylko przyspiesza. Już byłby dramat gdyby lwia część nie wisiała od roku "w sprzedaży" na olx/otodom.
#nieruchomosci