Aktywne Wpisy

splinter96 +77
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...

HoroLive +15
Wynajmuje mieszkanie ok 3 lata, nagromadziłem tam pełno rzeczy, mam pełno książek, ubrań. Mieszkanie było puste, pokupowałem tam meble, łożko, pralke, lodówke, rolety, karnisze, jakiś dywan. Wszystko praktycznie urządzałem. (wszystko jest moje mam paragony). Właściciel mieszkania ogłosił, że mieszkanie idzie na sprzedaż.
Da się jakoś to zablokować? Co teraz z tymi rzeczami co kupiłem zrobić. Chodzę od rana zdenerwowany nie wiem co robić.
#nieruchomosci #kiciochpyta
Da się jakoś to zablokować? Co teraz z tymi rzeczami co kupiłem zrobić. Chodzę od rana zdenerwowany nie wiem co robić.
#nieruchomosci #kiciochpyta





To też. Ale trzeba mieć serio mocne klapki na oczach, żeby nie wiedzieć, że ogromnym problemem jest dostęp do mieszkań. Para przed 30 jest totalnie priced out jeśli chodzi o mieszkanie "pod dzieci" czyli minimum 80 metrów i blisko do pracy.
Racją stanu jest jak najszybsze dostarczenie dużej ilości państwowych mieszkań pod tani najem dla młodych par, które decydują się na dzieci. To powinno być pewne jak śnieg w zimie - pojawia się dziecko to dostajesz dostęp do taniej czynszówki.
Koszty spadku wskaźnika urodzeń będą gigantyczne i wielokrotnie przekroczą wszystko inne. To jest ważniejsze niż CPK, elektrownia jądrowa czy cokolwiek pozostałego.
#nieruchomosci #demografia #takaprawda
@mickpl: oczywiście, że to sprawa kulturowa. Pokazują to chociażby badania. Zaklinanie tego nic nie da.
źródło: xx22
Pobierz@Klimbert: Przyjrzyj się tej tabelce to zobaczysz, że większość pozycji dotyczy właśnie zabezpieczenia materialnego.
Takie rozwiązanie IMO jest też słabe, podstawą każdego zdrowego związku powinno być zamieszkanie razem, by lepiej się poznać. Robienie sobie dzieci żeby dostać mieszkanie, i dopiero wtedy, jak już są dzieci, lepiej siebie poznać, to prosta droga do patologii i masy rozwodów. Jeśli już to pary powinny dostawać te socjalki zanim będą mieli dzieci, oczekiwanie, że młodzi będą się gzić
@mickpl: I tak i nie bo za kilkadziesiąt lat będziemy krajem z 5 miastami które będą utrzymywać resztę kraju która się będzie wyludniać więc IMO zacząć od rozwoju polski powiatowej, decentralizacji ministerstw, ulg
@Klimbert: mhmm...ciekawe z czego te sprawy kulturowe wynikają? Bo jak człowiek nie ma szans na ustabilizowanie się w młodym wieku to co ma robić?
@mickpl: nie. Większość opcji to "nie lubię dzieci", "dzieci obniżą mój komfort życia", "chce realizować swoje pasje".
@mickpl: jeśli wydaje ci się, że to wina kwestii finansowych, to masz rację. Tylko ci się wgdaje. Prawda jest inna.
To kwestia tego, że mamy mało związków i małżeństw. Że ludzie skupiają się na "karierze", a dzieci zostawiają sobie na "później", bo według badań ponad 90% osób dzieci mieć CHCE. Dalej, to kwestia tego, czego obecnie się od rodziców wymaga, jak nie wysyłasz dziecka codziennie na zajęcia pozalekcyjne zaczynając od przedszkola, to jesteś "dziwny".
Ale generalnie głównie powodem jest późny czas
A twój wykres wymieniający powody dlaczego ktoś nie ma dzieci skupia się tylko na jednej podgrupie. Typowy błąd rzeczowy w takich dyskusjach.
źródło: cbos
Pobierz