ostatnio poznałem dziewczynę w tym samym wieku, co ja, czyli 30 lat. Mieliśmy kilka randek, które kończyły się pójściem do łóżka. Pewnego razu zapytała mnie, jak traktuję naszą relację, więc powiedziałem prawdę, że miło spędzamy czas, ale nic na dłużej nie mogę jej zaoferować.
Gdy pytała o powód, też byłem szczery i powiedziałem jak czuję, czyli że przeszkadza mi jej wiek no i wtedy się zaczęło: "nie wiedziałam, że jesteś taki płytki",
@MissMisery @kitty-cat: Myślałem, że to oczywiste, że rozpoczęta relacja ma prawo zmierzać do czegoś innego niż związek, dlatego nic nie mówiłem na początku, ale też nic jej nie obiecywałem. to działo się bardzo szybko w ciągu kilku tygodni, nie wiedziałem ile ma lat, myślałem że jest młodsza
Skoro wygląda i zachowuje się jak młodsza, to co za różnica, jaką datę ma wpisaną w dowodzie?
@choochoomotherfucker: szybciej zacznie się starzeć. Poza tym nie wiem jak się zachowuję, bo nie poznałem jej dobrze. To było kilka spotkań, więc nie wiem jak mogłaby się zachowywać na dłuższą metę, ale ogólnie zauważyłem, że laski po 30 są wiecznie zmęczone, więcej marudzą i libido też u nich coraz mniejsze, więc to są
@Fala_Magnezu: wiadomo, że wolę młodsze, ale tamta całkiem dobrze się trzyma i mógłbym nawet kilka jeszcze razu się z nią spotkać, gdyby tego nie zepsuła
@moll: określasz to w takim tonie, jakbym ja tu kogoś do czegoś zmuszał, a przecież tak nie było ...no i fakt, jeżeli próbujesz mi zarzucić to, że kieruję się własnym interesem/ przyjemnością/ korzyścią, to jakby co, ja to wszystko potwierdzam, ale nie uważam też, żeby kobiety kierowały się przy wyborze partnera czymś innym.
@moll: możesz sobie myśleć o tym co chcesz, nie ma to dla mnie żadnego znaczenia, kobiety też kierują się korzyścią przy wyborze partnera, ale to już ci nie przeszkadza, bo jak laska tak robi, wtedy jest ok
@Marysiabaton: temat dotyczy wymagań wobec partnera/partnerki, to ty wyciągasz z tematu jakieś szczegóły i rozwodzisz się nad nimi odjeżdżając w ten sposób od tematu
@krytyk1205: to może ona powinna zapytać wcześniej na czym stoimy? Cała relacja nie trwała nawet miesiąc, więc dla mnie nie była na tyle poważna, żeby wyjeżdżać z jakimiś poważnymi rozmowami
@Marysiabaton: ochłoń i nie szukaj zaczepki, jeżeli nie uprawiasz keksu to twoja sprawa, ale nie musisz przy tym atakować tych co lubią tę formę rozrywki
chyba logiczne, że laska była zainteresowana czymś więcej
@krytyk1205: no to chyba wg twojej indywidualnie pojmowanej logiki, bo ogólnie kobiety angażują się w różne relacje i nie wszystkie są na poważnie lub kończą się związkiem
kobieta poczuła sie odrzucona. niezależnie od powodu jaki miałeś i czy był on słuszny czy nie, będzie miala pretensje.
trzeba to wziąć na klate, najlepiej olac - byles szczery z nia i sam ze soba.
@Baudi: Myślę, że mój powód odrzucenia nie może być rozpatrywany przez pryzmat słuszności lub jej braku, bo to kwestia subiektywna. Nie chcę związku z dziewczyną w tym wieku i tyle, mam do tego prawo, tak
Po ch.j się dalej z nią spotykasz, jeżeli zależało ci tylko na łatwym bzykaniu? Piszesz, że zawsze mówisz prawdę, ale wyrażając wolę dalszych spotkań dajesz do zrozumienia, że Ci się podoba i coś może z tego być. Ogólnie zachowujesz się jak rozpieszczony 12-latek.
@BlogoslawionyTwarozyc: Nie spotykam się z nią już po tej rozmowie, to po pierwsze. Natomiast jeżeli chodzi o to co było przedtem, to sam sobie odpowiedziałeś. Spotykałem się
Masz 30 lat i zamiast szukać czegoś poważnego, bawisz się w jakieś przelotne znajomości. Potem płacz, że obcokrajowcy "kradną" kobiety, a sam będziesz gnić na tagu #przegrywpo30tce i fantazjować o młodych Julkach i krzyczeć o epidemii męskiej samotności.
@konserva_turystyczna: Chętnie się zaangażuję w związek, ale nie z 30latką. Po prostu wolę młodsze. No i tak, masz rację, na pewno będę gnić na tagu
Beka, tyle płaczu o to, że nie chciałem ciągnąć dalej znajomości z jakąś laską. Po prostu potwierdza się to co napisałem, że kobiety mogą robić co chcą, ale jak facet traci zainteresowanie relacją, to już wielka zbrodnia
Gdy pytała o powód, też byłem szczery i powiedziałem jak czuję, czyli że przeszkadza mi jej wiek no i wtedy się zaczęło: "nie wiedziałam, że jesteś taki płytki",
@MissMisery: żeby zaruchać to może nie, ale po to by naciągnąć na kasę albo się ustatkować to już norma z tego co widzę
@choochoomotherfucker: szybciej zacznie się starzeć. Poza tym nie wiem jak się zachowuję, bo nie poznałem jej dobrze. To było kilka spotkań, więc nie wiem jak mogłaby się zachowywać na dłuższą metę, ale ogólnie zauważyłem, że laski po 30 są wiecznie zmęczone, więcej marudzą i libido też u nich coraz mniejsze, więc to są
@Wiedzmumin: a co jest toksycznego w moim podejściu? Jeszcze rozumiem, jakbym jej coś obiecywał
@choochoomotherfucker: w takim razie mam zupełnie inne doświadczenie
@xfin: chyba źle się wyraziłem. Chodzi mi o to, że jest za stara na stały związek, na kilka razy mi pasuje.
@moll: po co płacić jak można mieć za darmo
Tak, wiem, kobiety wieczne ofiary
@Kitty88: A tamta osoba czym się kierowała? Altruizmem?
@krytyk1205:
no to chyba wg twojej indywidualnie pojmowanej logiki, bo ogólnie kobiety angażują się w różne relacje i nie wszystkie są na poważnie lub kończą się związkiem
@Baudi: Myślę, że mój powód odrzucenia nie może być rozpatrywany przez pryzmat słuszności lub jej braku, bo to kwestia subiektywna. Nie chcę związku z dziewczyną w tym wieku i tyle, mam do tego prawo, tak
@BlogoslawionyTwarozyc: Nie spotykam się z nią już po tej rozmowie, to po pierwsze. Natomiast jeżeli chodzi o to co było przedtem, to sam sobie odpowiedziałeś. Spotykałem się
Piszę ogólnie, bo ciągle widzę takie podejście u kobiet
@krytyk1205: Bez urazy, ale trochę próbujesz być mądra na siłe. Zainteresowanie nie oznacza od razu chęci wejścia w związek, i tak to wygląda zarówno
@konserva_turystyczna: Chętnie się zaangażuję w związek, ale nie z 30latką. Po prostu wolę młodsze. No i tak, masz rację, na pewno będę gnić na tagu