@tyqp: są to drożdże (i inne mikroorganizmy) pozyskane z owoców, powietrza, mąki etc. W tym wypadku zrobiłem z owoców wodę drożdżową. Zakwas to też dzikie drożdże. @nokash: ja lubię i jedne i drugie.
@tptak: właściwie bezalkoholowy - to jak zabezpieczasz? Skąd wiesz kiedy jest bezpiecznie go butelkować? Skąd wiesz do jakiego procentu wyrobi? Skąd wiesz ile cukru dodać do właściwego nagazowania? Nie wybuchła Ci żadna butelka?
@tptak: Ok, doczytałem czym właściwie jest piwo imbirowe. W sumie to tylko i wyłącznie do krótkiej fermentacji powinno być robione zgodnie ze sztuką, jednak ja i tak bym to trochę zmienił. Przy takich ilościach nie patrzyłbym na błąd pomiaru. Po prostu zmierz ile blg ma przed fermentacją i ile potem. Tylko że najlepiej jakby nie było w mierzonej próbce bąbelków.
Generalnie - ja bym dał łyżeczkę cukru na butelkę żeby nagazować,
Ktoś wczoraj rzekomo podał sposób na nadtosta, ale pomylił się, bo użył podpieczywa. Oto tost jak trzeba: chleb pszenno-żytni na dzikich drożdżach (woda drożdżowa, podsmażona kiełbasa, jajko sadzone z płynnym żółtkiem. Smacznego!
@tptak: #!$%@?ą mnie już tacy CHLEBIARZE-neofici, co to #!$%@? całe życie walili CHLEB za 1,99 i inne CHLEB, a teraz nagle koneserzy CHLEB kraftowych. Pół biedy, jak ustawiasz się na CHLEB w plenerze. Teraz każdy PIEKARNIA musi mieć w CHLEBAK jakieś ciachany ORKISZOWY,pszenno-żytni i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie CHLEB jakiegoś PIEKARNI. Nie mówię to
Rano jadę do pracy rowerem, a tu za mną słyszę "ijo ijo" "we're under attack. Please call 999". Akurat przejechałem skrzyżowanie, patrzę, a na światłach za mną stoi autobus i powtarza ten tekst w kółko. Zadzwoniłem ma policję i zgłosiłem, ale w międzyczasie autobus przestał grać i ruszył jak gdyby nigdy nic dalej. Policja powiedziała że dziękuje i sprawdzi. Dogoniłem autobus, pytam kierowcę, czy wszystko ok. Pomyliły mu się wajchy i alarm
W skrócie: Data: 7 wrzesnia, piatek Miejsce: Amber, City Point 1, Ropemaker Street, Moorgate, EC2Y 9AW Rezerwacja: 19:00 – 03:00 Drzwi: darmowe do 21:00, pozniej za symbolicznym denarem. Drzwi v. 2: prosze mowic, ze jestescie od Katarzyny vel Kasi. Stolik: stolik mam zarezerwowany, ale raczej powiedzialabym, ze jest to stoliczek. Pomiesci kilka osob, ale zawsze to cos – mozna drinka postawic. Alkohol: mamy darmowa
Czołem Chlebowe Świry! Czy w dzisiejszych czasach można jeszcze we Krakowie kupić Chleb Prądnicki na Kleparzu? Na stronie piszą że można u Madeja na Nowym, ale nie znalazłem kiosku F, czasem znajduję we Internecie, że na Starym, ale nie na stronie produktu. Wie kto?
@leon_xm: można w wielu. Szykuję mój subiektywny chlebowy przewodnik po Krakowie na SteemFest i chciałem polecić spacer na Kleparz. Ten sklep na długiej jest blisko poleconej mi piekarni Binkowskich. Blisko też muzeum obwarzanka na Starym Kleparzu. Koło Nowego Kleparza Pawlak. Damy radę.
@Conscribo: Na starówce w Sandomierzu sprzedawane są jako proziaki, tradycyjne, obok tradycyjnego jabłecznika, tradycyjnego bezalkoholowego cydru, tradycyjnych lodów, tradycyjnego chińczyka (Ha Noi zawsze na propsie) i tradycyjnych szachów Ojca Mateusza.
Proziaki w Sandomierzu kosztują od 6 złotych solo do 10 złotych z dodatkami, są bardzo duże i smaczne, słodsze od naszych, bez jajek. Sprzedawca twierdził że też bez nabiału, ale nie do końca chce mi się wierzyć. Chyba że ocet był
Zamiast mąki chlebowej typ 750 użyłem bułkowej typ 650, moja Mama zamówiła jej za dużo i trzeba zużyć :) W rezultacie bułki nie trzymały tak mocno kształtu i nieco oklapły. Trochę podniosły się w piekarniku. Następnym razem muszę skrócić końcowe wyrastanie przy mące bułkowej.
Zrobiłem dwadzieścia, dzieci zjadły już chyba połowę. Reszta będzie na jutrzejsze śniadanie.
Jeśli macie dojrzałe owoce na ogrodzie, polecam zrobić
@tptak: Po trzecim dniu "ginger bug" wygląda jak na wpisie ("Ginger bug after five days") po dokarmieniu bąbelki znikają, i po dokarmieniu następnego dnia też się nie pojawiły. Co robię źle (a to już drugi nastaw, ten sam efekt, te same składniki)?
@Hehe: aleś się dokopał! :) Ciężko powiedzieć. Ja od trzech tygodni mam robala na blacie i karmię co dwa - trzy dni, nie mam z nim problemu. Dalej bym karmił i obserwował. Może tak jak w zakwasie, pierwsze dni to szum innych mikrobów i drożdże potrzebują więcej
Kajzerki. Po tygodniach testów znalazłem przepis godny tej nazwy. Bułki niezbyt wyrośnięte, dość mięsiste, ale jednocześnie delikatne i pyszne. Skórka cieniutka, przez pierwszych kilka godzin chrupiąca. https://www.wykop.pl/link/4369397/kajzerki/ Uprzejmie proszę o wykop. Najtrudniejsze jest formowanie. Zajęło mi kilka prób dojście do ładnego rezultatu, który potem znów utraciłem. Obecnie myślę że to przez mąkę, która ma trochę mało glutenu w sobie i nie była w stanie utrzymać struktury, bo nie związała całej wody i