Interesujący podcast u Guru Viking'a nt. jhan (głębokich stanów medytacyjnego pochłonięcia). Dyskutują między sobą dwóch nauczycieli medytacji Leigh Brasington i Shinzen Young oraz dwóch neurologów.Poruszane tematy:
00:00 - Intro 01:45 - Sutta vs Visuddhimagga jhanas 06:53 - Complete absorption and nimitta 09:35 - Do jhanas confer an evolutionary advantage?
@Dreampilot: Szkoda, że te różne pojęcia opisujące zjawiska nie mają jednego uniwersalnego języka i dopiero się rozszyfrowuje zależności co kiedyś w danej kulturze autor miał na myśli pod jakimś symbolem w powiązaniu ze zjawiskiem wewnętrznym na gruncie fizjologii.
Postęp w tej materii to skomplikowana kwestia ze względu na wiele zależności, przypomina to trochę sytuację: "urodzony 100 lat za późno by eksplorować świat i 100 lat za wcześnie by eksplorować kosmos". Tak
@Trewor: Co do religii i filozofii indyjskich prawie wszystko zostało rozszyfrowane, terminologia techniczna używana w systemach medytacyjnych jest opisana dzięki pracy niezliczonych indologów i buddologów. Są różnice w podejściu w poszczególnych liniach przekazu nawet w ramach tego samego nurtu ale to są niuanse. Z drugiej strony naukowa weryfikacja i badania zaawansowanej medytacji posuwają się powoli głównie dlatego że brakuje ochotników do badań. Azjaci nie są tym zainteresowani, nie widzą sensu,
@izkYT o, znalazły się. Były w płaszczu, który ubrałem wczoraj pierwszy raz od roku, nie mam zielonego pojęcia kiedy je tam wsadziłem. A jeszcze jak będzie miejsce siedzące w pociągu to już całkiem luksus.
Od jakiegoś czasu zajmuje się tłoczeniem na zimno oleju, póki co obdarzam tym specjałem bliskich ale dzisiaj przychodzę do Was Mirki i Mirabelki.
Do rozdania butelka Olej rydzowy zimnotłoczony nieoczyszczony. o pojemności 250 ml. Losowanie we wtorek w godzinach popołudniowych, wysyłka na mój koszt do wybranego paczkomatu, w #warszawa mogę dostarczyć osobiście.
Uzytkownik @sebun posiada 70ml legendarnego powerhouse'a lat 80ych, podobno powaznego konkurenta slynnego Kourosa - Ted Lapidus pour homme, ale nie zajmuje sie robieniem dekantow. Czy ktos z dekantowych kolegow nie podjalby sie rozbiorki tego tytoniowego ananaska? Wzialbym 5 lub 10ml, moze sa inni chetni? Piszcie smialo w komentarzach #perfumy #rozbiorka
@gaiden @Arek817 Max jest super. Z wielu kanałów, które oglądałem to mój ulubiony. A podcast chyba jeszcze lepszy, polecam rozmowę z Wanią o Krymie ( ͡°͜ʖ͡°)
Odnośnie posta w gorących o prądach wstecznych to mi się przypomniała anegdotka chyba od Ajahna Brahma. Opisywał jak mnich albo ktoś mu opowiadał, że znalazł się w takiej sytuacji i jako prawdziwy buddysta pogodził się ze swoim losem i po prostu odpuścił i to go uratowało. Buddyzm ratuje życie ( ͡°͜ʖ͡°) #buddyzm #medytacja
@SpiderCop: Choć w pierwotnej nauce Buddy można odnaleźć fragmenty odnośnie "nielgnięcia" czy "puszczania", a nauki te bezpośrednio potwierdzają analizy wspolpowstawania, tak ujęcie takie, jak wyżej, to już raczej wpływy... chińskie, a konkretnie nauk taoistycznych (patrz "nie-działanie"). Wraz z mahajaną myśli te wniknęły do buddyzmu dopiero ponad pół tysiąca lat po Buddzie (choć są znacznie starsze od buddyzmu). Czemu to ciekawe? Bo szkoły dziś mieszają się do tego stopnia, że efekty
@IGorgonzolass: to jest słynny trener Janusz Kasaharczyk. Mistrz w trójboju oraz w rzucaniu borsukami przez stodołe. Zdjęcie robione po opierdzieleniu całego wiadra granulatu.
Przeklejanie amerykańskich seriali i kultury na polski ekran w taki sposób jaki ma proponować polskie „Biuro” nie ma sensu, wyczuwam w tym profanację, za to oferuję do rozważenia inna opcje.
Polskie The Office powinno się nazywać Januszex, mieć podobna formułę skupiająca się na pracownikach kołchozu gdzieś na wschodzie Polski, gdzie główną postacią (Michaelem) byłby skądinąd znany i lubiany #januszalfa
Oprócz tego pojawiałyby się rolę wiecznie gnębionego i wykorzystywanego przez pracodawcę
Był pewien patałach, Grzegorz z Moskwy, przyjaciel Roberta i Wojciecha. Wojciech zaś był tym, któremu piłka odbiła się od słupka i wpadła do własnej bramki. Jego to przyjaciel Grzegorz grał źle. Piłkarze zatem posłali do Niego wiadomość: «Panie Trenerze, oto źle gra ten, którego Ty powołałeś». Sousa usłyszawszy to rzekł: «Słaba dyspozycja ta nie zmierza ku ławce, ale ku wyjściowej jedenastce, aby dzięki niej Trener-Selekcjoner został otoczony chwałą».
@JPRW: TOP, ze wszystkich dotychczasowych zapewne najtrudniejsze do napisania (patrzyłem na "wskrzeszenie", ale wydawało mi się, że ciężko będzie cos z tym napisać, a Ty podołałes i to znakomicie).
Na pewno znacie to uczucie, kiedy czytając jakiś tekst nagle odpływacie gdzieś myślami, a po chwili uświadamiacie sobie, że nie pamiętacie, o czym w tym czasie czytaliście. Albo gdy w czasie jazdy samochodem znienacka nachodzą was nieproszone wspomnienia, lub gdy nie możecie zasnąć, bo atakują was natrętne myśli... W artykule Are you sleepwalking now? neurofilozof prof. Thomas Metzinger omawia ciekawy problem wędrującego umysłu (mind-wandering), czyli spontanicznie pojawiających się myśli, niezwiązanych
@Garcia po prostu to robisz. Siadasz w miejscu i obserwujesz siebie, myśli,emocje, ciało, nie trzeba żadnego kursu. Mój duchowy nauczyciel-uczeń mówi że każda ,,wiedza" zaśmieca i też tak uważam
@2Stoned2Talk: A potem ta mewa pewnie latała slalomem xD A tak serio mimo wszystko oby jej nic nie było bo mogła nie rozpoznać pod wpływem co się dzieje i coś sobie zrobić
00:00 - Intro
01:45 - Sutta vs Visuddhimagga jhanas
06:53 - Complete absorption and nimitta
09:35 - Do jhanas confer an evolutionary advantage?
Postęp w tej materii to skomplikowana kwestia ze względu na wiele zależności, przypomina to trochę sytuację: "urodzony 100 lat za późno by eksplorować świat i 100 lat za wcześnie by eksplorować kosmos".
Tak
Z drugiej strony naukowa weryfikacja i badania zaawansowanej medytacji posuwają się powoli głównie dlatego że brakuje ochotników do badań. Azjaci nie są tym zainteresowani, nie widzą sensu,