@futbolski: Młody na podstawie dotychczasowego doświadczenia ocenia realnie szanse i bierze to co jest w zasięgu zamiast marzyć. Aleś szybko młodego do parteru sprowadził (✌゚∀゚)☞
@blueray: podczas ostatniego lotu zapytaliśmy kapitana czy pokazałby dzieciakom kokpit. Powiedział, że bez problemu, jak tylko wylądujemy i "przybijemy" do terminalu. Młody siedział w jego fotelu, zadawał pytania, nawet kręcił jakimś potencjometrem i wyglądał na szczęśliwego, ale jak tylko wyszliśmy powiedział, że wolałby posiedzieć w kabinie maszynisty
@Lipathor: tam nie ma słowa o "polskich obozach śmierci", to jest ustawa zakazująca publicznego wypowiadania się w niekorzystnym świetle o jakichkolwiek negatywnych zdarzeniach w historii z udziałem Polaków. I realnie jest wymierzona przeciwko Polakom.
Jakby Rosja przyjęła taki sam przepis, tj.:
Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Rosyjskiemu lub Państwu Rosyjskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za
och och, kara śmierci taka straszna, zrównuje nas z mordercami, nigdy nie należy nikogo skazywać na karę śmierci, a gdzie nauczanie papaja?!
takich tekstów w kłotniach o karę śmierci słyszę pełno. I jak nie wnioskować o najwyższy wymiar kary po przeczytaniu powyższej historii? Jeszcze w obliczu tego, co stało się po zwolnieniu tego typa? @woland666:
@KisielBB: Mleko mam zawsze w lodówce (takie samo). Nawet jakby nie było to mozna zmienić. Ewentualnie wydrukowac kod qr i umiescic gdzieś daleko. Np. na suficie i musisz wstac, wziąć drabinę i w----c sie pod sufit (Swoją drogą to genialne xD)
@2015 kuchwa tak logicznie myśląc to położył bym sobie telefon z normalnym budzikiem na biurku po to żebym musiał wstać. Ps. niedługo zaczniesz spać z mlekiem( ͡°͜ʖ͡°)
A co tam, zaszaleję ( ͡°͜ʖ͡°) Każde 10 plusów, które tu dziś zostawicie to złotóweczka dla #wosp :) Ilość plusów liczę o północy (czyli za ~24h). Darowiznę przekażę przelewem i oczywiście wrzucę tutaj potwierdzenie. #woodstock #owsiak
Witam mirków, jak obiecałem, tak wrzucam pamiętnik mojego pradziadka Wojciecha Jekiełka. Rękopis na ok. 50 stron, na bierząco go przepisuję na druk, żeby było wygodniej czytać.
Pradziadek urodził się w 1887 roku, opisał tu emigrację w niemczech, realia kapitalistycznej ameryki z początku wieku (jest co nieco o Henrym Fordzie u którego pracował jego brat), walki na frontach I wojny światowej, II wojna światowa. Ciekawe jest to, że przełom XIX i XX wieku, widziany oczami zwykłego,
Coś niesamowitego. Naprawdę daje do myślenia... Cholera, jest mi naprawdę smutno, ale po tym tekście widać, że coś z XIX-wiecznej mentalności w nas, Polakach pozostało. I pozostanie, dopóki się bardziej nie zlaicyzujemy ;) Czytając wspomnienia twojego przodka jeszcze na początku, kiedy nie emigrował ("Nikt się też tak nie troszczył o to jak się te dzieci uczą ale więcej troszczono się o naukę religii i starczało gdy dziecko było wychowane religijnie"), a potem
Pierwszy wyjazd do pacjenta, a mam już dość. Wezwanie na lądowisko przy szpitalu dziecięcym. Trzeba przewieźć dziecko ze śmigłowca do sor-u. 10-miesięczna dziewczynka z wypadku komunikacyjnego. Bez większych obrażeń, na szczęście rodzice zapięli ją w foteliku. Przeniosłem ją na rękach do karetki i później do szpitala. Gdy brałem ją na ręce, ratownik ze śmigła powiedział mi, że jej rodzice są w stanie krytycznym i walczą o życie... #999 #ratownictwo
@TheMan: @wonsz_smieszek to dobrze opisał. W mediach często pojawia się błędna informacja określająca wyłączne stan jako stabilny bez jego ciężkości. A jak wiadomo śmierć jest najstabilniejszym ze stanów :)
@pogop: dlatego adopcja to kiepska sprawa. Już wolałabym nie mieć dziecka, niż tracić energię na nie swoją pulę genową i do tego tak uszkodzoną.
@UndaMarina: kiepskie podejście, naprawdę. Naprawdę uważasz, że takie dziecko nie ma prawa do normalnego życia, kochających rodziców i dobrego startu w życiu?
@pogop domyślam się iż nie bez powodu decydujecie się na adopcję ale życzę wam wszystkiego dobrego i pomyslności :) Ja mam
@xSQr: nie sądzę, żeby miało do tego prawo. Może mieć co najwyżej okazję, jeśli ktoś zechce się poświęcić. Mnie osobiście nie kusi wizja użerania się z dzieckiem z FAS, które podskórnie ma zakodowane patologiczne zachowania i z którym nie mam nic wspólnego. Oczywiście nikomu nie bronię wychowywania takich dzieci, sama bym się jednak tego nigdy nie podjęła.
@donemesso: dzisiaj spedzilem moze 1.5h przegladajac mirko - ten obrazek byl minimum 3 razy, litosci :( w historii wypoku powtorzen mozna by bylo naliczyc chyba tysiace.
@Triplesix: nie każdemu się chce 1.5h przeglądać mirko, wyluzuj.
Piotr Beling
Z wykształcenia, zawodu i zamiłowania jestem Informatykiem.
Interesuję się: programowaniem gier, algorytmiką, sztuczną inteligencją (szczególnie w kontekście gier logicznych), inżynierią oprogramowania, sieciami komputerowymi i systemami operacyjnymi.
Moją pasją jest także gra w brydża.
- Chciałbyś pojechać do Disneylandu?
- Nie.
- Do Legolandu?
- Nie.
- Do teatru? Kina? Fikolandu? Do biblioteki?