Co sądzicie o zangielszczaniu swoich imion w rozmowie z ludźmi spoza Polski?
Ktoś nazywa się Paweł, a mówi "I'm Paul". "My name is Marcin. You can call me Martin".
Mi to się wydaje trochę cringe i jakby ktoś się próbował wyzbyć swojej polskości. Chyba się nie spotkałem, żeby ktoś zza granicy tak robił, a z kilkoma narodami już pracowałem w #korposwiat, albo po prostu rozmawiałem podczas wycieczek. Co innego zdrabnianie, albo
@dzieju41: a to ja swoje Piotr też akceptuję jak kto tam przekręci, albo utnie zwykle do Pyo, albo Pyot. Czasem się ktoś zorientuje że to Peter to też ok, ale sam tego nie sugeruję chyba że ktoś już bardzo ma problemy z usłyszeniem/wymową jak np. Anglicy.
Tę, która chce likwidacji TVP (link) czy tę, która likwidacji się sprzeciwia (link)? Sprawdziłem jeden jedyny link i oczywiście niedopowiedzenie z Twojej strony. Korwin powiedział tutaj, że powinno się sprywatyzować TVP Info
@pietryna123: specjalnie zadałem pytanie krótko i bez opowiadania o sobie, żeby każdy przedstawił swoje myśli bez wcielania się we mnie.
Azja do spróbowania na krócej, ale latanie do Europy co kilka tygodni byłoby kosztowne, więc do rozważenie przy 100% zdalnej.
Też myślę że człowiek jest istotą społeczną i zdrowiej jest spotykać się z ludźmi, ale może są wyjątki. Znam osoby które mówią że są szczęśliwe siedząc same, ale na moje oko
Jak boxdel jest niewinny to niech po prostu przekona olciaka i ta drugą, żeby wróciły swoją zgodę na publikację konopowi i po sprawie, im skończą się argumenty, karty na stole, a tak to nawet jakbym chciał mu współczuć to widać że mataczy i prowokuje domysły że grozi, albo szantażuje.
Co myślicie o zrobieniu gry o pracowniku produkcyjnym? Z grafiką np. jak The Escapists czy inne proste 8bit, pixelart. Mogła by się nazywać Kołchoźnik i kosztować 19,99 PLN na steamie. Masz jakąś misje zrobić coś na taśmie, inna na wózku widłowym, a może trochę point n click, robienie żartów kolegom przy szafkach, pod prysznicem, albo wybór odpowiedniego dialogu na fajce i od tego zależy dalsza fabuła. Pewnie jest już jakiś symulator magazyniera,
@Horvath: w papers please grałem, zajebiste. Przygnębiający klimat ok, ale samobójstwo to już cięższa sprawa z etycznego i pewnie legalnego względu. Edit: z tym samobójem to odniosłem się do chyba już usuniętego albo edytowanego komentarza
A może by zrobić na start MVP grę przeglądarkową jak ogame/bitefight/gladiatus gdzie po musisz po prostu codziennie się zalogować i cośtam kliknąć żeby dostać wypłatę, a kolejne funkcje się dorobi i rozrośnie się jak club pinguin
@ptr55: chodzą od jego śmierci słuchy, że Ravgor zadawał się ze znacznie młodszymi osobami od siebie. ale to byli 16-18 latkowie a nie jakieś hot14stki.
Wardęga będzie musiał dzisiaj podać dane ofiar w prokuraturze, te jak przestaną być anonimowe to tak samo odwołają zgodę na publikację rozmów i konopski znowu będzie musiał robić remontaż
@Thechudy: przed nami tak, ale prokuratura ma swoje znajomości i gdzieś się dane mogą przedostać. Albo sam fakt przyjścia do nich prokuratury celem zebrania zeznań może je odstraszyć
#famemma od dwóch dni nie mogę się skupić w robocie, czytam tag, twittera, przeglądam IG. Czy myślicie że jak powiem klientom, że nie dowiozę terminów bo czekam na film od #konopsky to będzie git i zrozumieją?
Tak naprawdę konopski zdał sobie sprawę że od netflixa dostanie większy hajs za ten film, więc wyjdzie jakiś dokument, albo fabuła na faktach dopiero po skazaniu koleżków z takimi napisami na koniec "Michał G został skazany na 10 lat więzienia. Sylwester W żyje w lesie ze swoją żoną i dziećmi itp."
#wardega w kółko tylko mówi że dziewczyna zmieniła narrację i w sumie nie mówi, że ona kłamie, zataja. Co mnie jej emocje obchodzą, podajcie jakieś konkretne zarzuty, bo na razie to jest 1 małolata do której #boxdel pisał zbereźne rzeczy mając sam 19 lat te 9 lat temu, a co o innych wiedział i ukrywał i jak miał zareagować? Jest jakiś paragraf co mówi że jak słyszałeś plotkę o pedofili wśród znajomych
ciekawe czy jak fryzjerka pyta się jaką fryzurę chcesz, ty jej pokazujesz zdjęcie jakiegoś modela/aktora, ona tak patrzy na twoją chłopską mordę i myśli sobie że chyba #!$%@?ło i nigdy tak nie będziesz wyglądać nie daje mi to spokoju #przegryw #blackpill
@PrawaRenka: tutaj to chłopa źle obcięli. To że ktoś się nazwie barber i weźmie 3 razy tyle co zwykły fryzjer nie znaczy że umie dobrze strzyc. Chyba że gdzieś tak uczą. Też od kilku lat się podobnie strzygę "boki krótko, góra długo" i niektórzy robią właśnie jak na zdjęciu po prawej że włosy po bokach tak śmiesznie odstają. Zmieniać fryzjera i próbować.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim W poprzednim roku do mojego zespołu dołączyły 2 różowe paski. Obecnie obie są w ciąży i siedzą na L4, przy czym pierwsza poszła na zwolnienie w drugim miesiącu, a druga w trzecim xD W związku z tym, że brakuje nam ludzi w zespole, doprosiliśmy się w końcu o dwie nowe osoby na zastępstwo. Prowadzimy obecnie rekrutację i jako osoba, która ma w sumie decydujący głos w kwestiach kwalifikacji technicznych,
O cie hooy, teraz się dowiedziałem jak wygląda nowa seria 7. Światła to chyba z Citroena Cactusa zaјebali xD Gratulacje dla projektantów, przedliftowa E65 już nie jest najbrzydszą serią 7 jaka powstała
Mirki i Mirabelki ci którzy mnie kojarzą dobrze wiedzą że Ellie mi się podoba i że wrzucam z nią posty. Wczoraj się dowiedziałem że #rozowypasek @Linnior88 wygląda bardzo podobnie do Ellie. Chcę z nią popisać/poznać się. Ale ona nie chce twierdzi że jest dla mnie za "stara". Pomożecie mi ją jakoś przekonać? Proszę. Niech ten wpis poleci w gorące. Wierzę w was mirki. #przegryw #logikarozowychpaskow #niewiemjaktootagowac
Spośród #niebieskiepaski plusujących ten wpis wybiorę jednego, który będzie mógł pójść ze mną na wesele jako osoba towarzysząca 15 sierpnia w #krakow. Warunek konieczny to wiek 23-30 lat.
Ktoś nazywa się Paweł, a mówi "I'm Paul".
"My name is Marcin. You can call me Martin".
Mi to się wydaje trochę cringe i jakby ktoś się próbował wyzbyć swojej polskości. Chyba się nie spotkałem, żeby ktoś zza granicy tak robił, a z kilkoma narodami już pracowałem w #korposwiat, albo po prostu rozmawiałem podczas wycieczek. Co innego zdrabnianie, albo