@eternit_nie_wybacza mieszkam w mieszkaniu od pół roku, wcześniej całe życie w domu. Brakuje mi właśnie ogrodu (ale to teraz latem, zimą nawet o tym nie myślałam) żeby wyjść w ciepłe dni, ale mam blisko do teściowej i mamy, więc da się przeżyć. Dodatkowo mamy współudział w gruntach i możemy sobie właśnie wydzielić fragment ziemi koło bloku i zrobić mały ogródek - trzeba tylko zagonić niebieskiego do roboty :D Może to też
Różowa się na mnie w------a bo wziąłem sobie łyżeczkę z jej kosmetyczki, żeby zjeść loda. okazuje się że ona nie trzyma łyżeczek w kosmetyczce, a jakieś gurba próbniki do paznokci (?xD) i ona je maluje zamiast paznokcie, a teraz jest zła bo jej to regularnie p------------m, żeby zjeść sobie loda. xD aż mi się ten mem z pędzlem za 50zł przypomniał ale te próbniki to za 2.50 z aliekspres XD #logikarozowychpaskow
@Gviazdor moja mama kiedyś wzięła mój pędzel do makijażu za 80 zł i domalowywała nim jakieś małe kawałki przy suficie. Jak ją ochrzaniłam, że kurła gdzie to pędzlem moim jeszcze za tyle piniądzów malować, to stwierdziła, że p------a jestem, że takie drogie pędzle kupuje xD
W grudniu kupiliśmy mieszkanie do którego przynależą dwa garaże. Do jednego dostaliśmy od razu klucze, drugi garaż wynajmował jakiś tam pan Zdzisu i jeszcze przy spotkaniu z byłym właścicielem przyszedł do nas, poinformowano go, że właściciel się zmienia, nawet mąż powiedział, że od następnego miesiąca liczy się już z nami i wziął od niego numer telefonu. Od tamtej pory gość się nie pojawił xD W kwietniu jak mi się przypomniało o nim,
@Arthaniel skrajnie nieetyczne, jest to, że gość miał pojawić się i uregulować "rachunki", a nadal go nie ma. Podczas rozmowy w kwietniu, gdy powiedział o tej kwocie, mój mąż od razu mu powiedział, że ta kwota nie bardzo nam odpowiada, bo za sam prąd w garażu mamy 15 zł do czynszu. Miał się pojawić i rozliczyć. Minęły dwa miesiące, sam powiedz, kto tu jest skrajnie nieetyczny.
@wam116 jakby wtedy w kwietniu się pojawił jak człowiek i pogadał, to by się skończyło na dobrej flaszce i oddaniu kluczy, ale gość ewidentnie nas olewa.
#pies #heheszki #logikarozowychpaskow moja dziewczyna robi sobie kawę lub herbatę w słoiku. Wychodzi z psem, wypija i wyrzuca do śmieci. Umarłem jak to zobaczyłem xd
Na lokalnej grupce ktoś wystawił dwudziestoletni fotelik samochodowy za darmo, więc jak przystało na dobrą obywatelkę, odebrałam ten fotelik i zadbam o to, żeby żadne dziecko nie było już w nim wożone. #czujedobrzeczlowiek #chwalesie #holandia
#anonimowemirkowyznania Mam ogromny problem z żoną w ciąży, która będzie rodzić za 2 miesiące. Mianowicie jakiś czas temu żona poinformowała mnie, że w szpitalu po porodzie i jak wrócimy do domu to ona przez kilka dni nie będzie chciała przyjmować żadnej rodziny i przyjaciół... Chodzi jej o to żebyśmy jakiś tydzień spędzili tylko my i nasze dziecko, żebyśmy trochę oswoili się z tym że zostaliśmy rodzicami i żeby sytuacja się
#wykopoweprzeboje Zdecydowaliście, że następna edycja będzie dotyczyła przebojów z Eurowizji. Pod tym wpisem podawajcie swoje propozycje piosenek, które chcielibyście widzieć w konkursie. Nie muszą być to zwycięskie utwory z konkursów, mogą to być piosenki, które wam zapadły w pamięć i uważacie je za dobre. #eurowizja #muzyka
Dzisiaj skończyłem prace nad książką i postawiłem ostatnią kropkę. Zajęło mi to dwa lata - nie samo pisanie, ale podróże po tych wszystkich miejscach w całej Polsce, znajdywanie historii, przesiew ich, research - szukanie po archiwach, gazetach - nierzadko dokumentach sprzed blisko 100 lat. Wszystko po to, by ta książka była jak najlepsza. Czy mi się to udało - mam taką nadzieję, póki co jestem usatysfakcjonowany - co się
Tak, nawiedzony dom z Myszkowa, oraz historia rodziny z Myszkowa, w której pojawiło się zjawisko poltergeista (lub też psychokinezy). Te dwie historie wydały mi się bardzo interesujące - zwłaszcza druga z nich ( ͡°͜ʖ͡°)
@Cedrik o kurde w takim nawiedzonym mieście mieszkam. Jaka dzielnica? Uchyl rąbka tajemnicy. Książkę rzecz jasna biorę!
@nama Muuvo Quick, a jak się sprawdzi wyjdzie gdzieś za ok. miesiąc. Dużym plusem jest to samo co w Baliosie S o czym pisze @Ishvarta - jest lekki i ma składana spacerówkę w jeden element, więc też mam nadzieję, że w przyszłości obejdzie się bez parasolki, ale też już się boje, co z wielkością gondoli, bo też jest mała, a dzidziak w 32 tygodniu ważył 2500 xD z tym, że
@nama mały, lekki, składany wózek spacerowy :D ona jest zadowolona, myślę, że z trwałością też powinno być ok, kwestia budżetu, ale jak chcesz tyle przeznaczyć to myślę, że też będziesz :)
@MercedesBenizPolska typowo miejski wózek, jestem zadowolona, bo jest kompaktowy - składa się z siedziskiem i lekko się go prowadzi. Amortyzacja średnia, ale teraz jest już wersja Quick 2.0 z większymi kołami, także można wybierać :) dużym plusem jest wszystko w pakiecie tzn. śpiworek, torba, moskitiera, folia przeciwdeszczowa. Jakbym dziś miała kupować drugi wózek, to zdecydowałabym się na ten sam. Myślałam, że będę musiała kupować spacerówkę, a ta jest na tyle "sprytna",