Moja mama doznała nagle paraliżu ciała aż po tułów. Żadnego wypadku nie było, po prostu nagle wszystko zaczęło jej drętwieć. Leży w szpitalu od tygodnia, lekarze nie potrafią zdiagnozować choroby. Ze względu na covid nikt nie może jej odwiedzić. Jest tam całkowicie sama przygnębiona. Wczoraj dostała dziwnego ataku drętwienia rąk. Plamy pojawiły się na jej ciele. Bardzo proszę o #mirkomodlitwa za nią. Dziękuję
@nosze_ortalion: W sumie to dobrze ci napisał. Po prostu ludzie kulturalni i wychowani wiedzą że są pewne miejsca i sytuacje w których o pewnych rzeczach się nie dyskutuje.
Przy okazji wołamy @nilfheimsan i @Kskmm - nie wiemy czy pamiętacie, ale Burrito i Biszkot są na kartach gry, zachęcamy do wzięcia udziału w #rozdajo ( ͡°͜ʖ͡°)
Cześć, specjalnie dla Was mamy do rozdania kilka fantów RPG!
Zapisz się do newslettera i zgarnij kod rabatowy na 10%: https://rgfk.pl/newsletter - Aktywny pół roku po zapisaniu :D Pamiętaj, aby potwierdzić na mailu zapis!
@RGFK_PL: Wooo! Ostatnio kupiliśmy na sylwestra po zestawie kości dla każdego z grupy (w tym oczywiście kremówkowe ( ͡°͜ʖ͡°)), właśnie dzięki takim wpisom. Ja i moja różowa nie graliśmy od ~10 lat w RPGi (zaliczyłem też po drodze parę sesji z mirkami spod tagu mojego miasta), a lockdowny pomogły w decyzji odkurzenia papierowych RPGów. Mieliśmy 2 zupełnych żółtodziobów i jednego sezonowego gracza. Padło właśnie
@Xtreme2007: zważywszy na specyfikę nauczania języka angielskiego w Polsce proponuję przyzwoić, że "last" oznacza tu "poprzednie" a nie "ostatnie-kiedykolwiek, finalne"
@goferek: taka prawda, można się z jedną lub dwiema osobami zaprzyjaźnić ale zazwyczaj do większości mówi się część i to wszystko. Swoją drogą nie chciałbym z przyjacielem pracować razem bo ta przyjaźń mogłaby się szybko skończyć