Mireczki, mam sytuację dość grubą.
Spędzam pauzę na jednym z parkingów w Niemczech, pod Monachium.
Wracam rowerem z miasta i zabieram się za obiad. Nagle słyszę ze inba, jacyś pijani kierowcy się kłócili więc wyjdę, zobaczę co i jak.
Dali sobie po liściu i ten jeden Kiero ledwo idąc wchodzi do ciężarówki i odpala, no to wskakuje mu do szoferki i pytam co o--------a, on do mnie ze właśnie rusza. Ja się
Spędzam pauzę na jednym z parkingów w Niemczech, pod Monachium.
Wracam rowerem z miasta i zabieram się za obiad. Nagle słyszę ze inba, jacyś pijani kierowcy się kłócili więc wyjdę, zobaczę co i jak.
Dali sobie po liściu i ten jeden Kiero ledwo idąc wchodzi do ciężarówki i odpala, no to wskakuje mu do szoferki i pytam co o--------a, on do mnie ze właśnie rusza. Ja się
@fortySeven: Ej no, chyba mu się jelita aż tak dobrze nie zregenerowały żeby już w-----y żłopać (づ•﹏•)づ