Wpis z mikrobloga

  • 1
@somskia jest jakaś specjalna ich odmiana? Bo na guglach jedne są takie chude 'szczurowate' a drugie tak jak tutaj ładne puchate
  • Odpowiedz
@somskia Od razu w głowie miałam piosenkę "We are Siamese, if u please", ale tak wyszły na zdjęciu. Moja siostra ma tajskie i są mega podobne, od razu pomyślałam że to jednak tajskie
  • Odpowiedz
@somskia: bo tajskie to syjamskie tylko w starym stylu jeszcze nie udziwnione. Te konkretne podejrzewam, że są tylko częściowo spokrewnione z tajskim, bo są jakieś takie masywniej zbudowane i nie mają niebieskich oczu.
@kurteq: trochę podobne do psów i generalnie jedna z najinteligentniejszych ras.
  • Odpowiedz
@kurteq Powiem tak. Ja zawsze byłam psiarą i nawet nie lubiłam kotów. Te zmieniły mój pogląd. Są jak pieski, przychodzą na zawołanie, ale kotka jest niezależna mimo to, daje się głaskać i brać na ręce, ale nie na długo, małej siostrzenicy nie daje się męczyć. Natomiast jej brat, kocur, to straszna przylepa, kładzie się na kolanach i brzuchu człowieka i domaga głaskania. Oprócz tego jest straszną pierdołą, Można go tarmosić, brać na
  • Odpowiedz
@kurteq Tak jak pisałam różnie, ale nie agresywnie. One mają około 6 lat, a siostrzenica 5, więc całe życie są razem, to może też inaczej że one były pierwsze, chociaż szczerze myślę że to bez znaczenia bo są mega grzeczne. Z kocurem można zrobić wszystko, a on nawet łapką nie ruszy. Kotka ucieka, chyba raz czy dwa drapnęła siostrzenicę, ale też dziecko to jest wcieleniem szatana. Głównie jednak ucieka, ale tylko kiedy
  • Odpowiedz