Lider pseudokibiców Wisły boi się o swoje życie
"Misiek" odmówił wyjścia do sądu, bo uznał że konwój, który po niego przyjechał, nie daje gwarancji bezpieczeństwa. Pawła M. miała zawieść do sądu zwyczajna furgonetka z policjantami z wydziału konwojowego, tymczasem 41-latek spodziewał się antyterrorystów z bronią.
z- 125
- #
- #
- #
- #
- #