@notdot: trochę chyba przesadziłeś z tym porównaniem do popka i adamka. Walka była ukierunkowana na hajs, wiadomo, ale w tym przypadku obaj to mistrzowie w swoim rzemiośle.
teraz każdy w dupie, a jak rafon jechał po wykopkach to gównoburza momentalnie xd Ja tam jestem ciekaw rozwoju sytuacji i chciałbym zobaczyć nagranko z takiego spotkanka.
Jak dla mnie to było słabe. Mimo wszystko reprezentował zawsze Polskę, więc nie czaje. Rozumiem, że można go nie lubić, ale no szacunek mu się chyba należy.
@dawbialo1, super artykuł! dzięki, że mogłem uzupełnić wiedzę. W tym roku chciałbym spędzić noc na dziko gdzieś w Tatrach. Orientujesz się jak tam wygląda sprawa ze zwierzątkami? Głównie chciałbym uniknąć spotkania z niedźwiadkiem czy wilkiem (⌒(oo)⌒)
@gotcha niekoniecznie muszę być pseudoturystą zostawiającym kopalnie syfu : ) wiem, że to nielegalne, jednakże sądzę, że noc w tych górach jest warta takiego ryzyka.
oj się robiło kiedyś. najlepsze to, że łuk to chyba nie taki wielki problem, trudniej było ogarnąć strzały :D osobiście robiłem tak, że brałem gwóźdź, wbijałem go w cienki kijek, związywałem rzemykiem, #!$%@?łem łepek gwoździa, a potem ostrzyłem taką szlifierką przymocowaną do ściany u ojca w garażu. drugi koniec strzały się rozcinało na krzyż i wkładało półtorej pióra tak by jedna strona nie haczyła o cięciwę, którą swoją drogą robiliśmy również ciekawym