Czy widzieliście kiedyś, jak wasi rodzice się całują? Albo dają sobie pocałunki na przywitanie/pożegnanie? Jak to wyglądało u Was w domach? Ja przez 25 lat, nigdy nie widziałam nawet jednego pocałunku u moich rodziców. Nie mówiąc już o przytulaniu czy prostym "kocham cię". Nawet spali oddzielnie xD. Za to kłótnie były na porządku dziennym. Stąd może dlatego jestem tak wycofana :/ Jak ja kiedyś byłam w szoku jak zobaczyłam kiedyś u koleżanki
Może nasi rodzice mają to po swoich rodzicach. Tamto pokolenie było takie skryte, a do tego jeszcze czasem się zdarzały aranżowane małżeństwa (z moimi dziadkami ze strony ojca tak było) gdzie nie było żadnych uczuć
@pesymistyk @Hejkapi @Anhed Właśnie tego się obawiałam :/. Trzymajcie się tam a jak już znajdziecie kogoś to przytulajcie go/ją i mówcie jak bardzo ją kochacie, nawet przy dzieciach, to jest wbrew pozorom bardzo ważne. Najgorzej, że do mnie rodzice mają pretensje, co ja taka wycofana jestem, kiedy partner, etc. A sami nigdy mi nie pokazali, jak wygląda miłość. A dodam, że moja mama jest po pedagogice, zdanej z wyróżnieniem
@LM2525 Tak, racja. Moja pomyłka wynika z tego, że to okręg Covasna, w którym 75% mieszkańców to Węgrzy. Kibice Sepsi też doping prowadzą po węgiersku.
@PIAN--A_A--KTYWNA: mnie to poważnie zastanawia dlaczego w Polsce nie funkcjonują jeszcze wypożyczalnie ciuchów na dużą skalę, naganiacze wynajmują samochody, biżuterie i zakładają do tego Hilfigera z przekonaniem że to "premium" xD
@Szymas1234576847456: i to jest fajne, a nie jak na meczach Ekstraklasy mafia koszulkowa przyjdzie z wydrukowanym plakatem: Bartosz Śpiączka proszę o twoją koszulkę!
#rolnikszukazony