@agentus007: To jest po prostu umaszczenie typu point. Najczęściej zdarza się u rasowych, ale zwykły dachowiec też może takie mieć.
Generalnie to jest ciekawa mutacja genetyczna, która powoduje, że barwnik w sierści rozpada się w temperaturze ciała. Stąd kolory kot zachowuje tylko w miejscach położonych daleko od korpusu, które mają niższą temperaturę - jak ogon, nos, czasami łapy.
Wiem, bo też mam takiego dachowca - patrz załącznik ( ͡°
@twoj_starrry: @Pietruchoowy Zobaczył torbę z zakupami i jak przyleciał od razu. Nic nie miałem dla niego, ale kotek zadbany i raczej normalnej wagi. Pewnie wychodzący. Nie bał się też kontaktu (ʘ‿ʘ)
#pokazkota #koty