Ktoś się orientuje czy bezludna żabka w basecamp przy POW #lodz jest dostępna dla wszystkich 24/7 czy trzeba mieszkać w tym akademiku, żeby skorzystać?
@lojawyk: Dlaczego taka spina z tym samochodem? Wciągający rzeczywiście nie powinien się podejmować roboty jak nie było miejsca, żeby się ustawić równolegle z osią pojazdu, ale konstrukcja pojazdu powinna wytrzymać tego typu siły, bo większe są w trakcie np uderzenia kołem o krawężnik podczas skrętu. Samochodowi raczej nic się nie stanie, oprócz jakiś porysowań czy innych bez znaczenia uszkodzeń i pewnie na to jest ubezpieczenie tej firmy laweciarskiej. To tylko
@aldi7x: tylko, że Ci biali przybyli tam przed czarnymi, więc de facto to czarni powinni zostać wywiezieni do Afryki północnej, jak sam określiłeś, skąd przybyli. Skandynawia też została przez białych ,,skolonizowana''. Ludność szukała nowych miejsc na osiedlanie się, gdzie powinniśmy postawić granicę wg Ciebie? Jak pra-pra przodek dzisiejszego mieszkańca RPA, wysiadł ze statku z Holandii, jako pierwszy człowiek wytyczył działkę, przygotował ziemię i zaczął coś uprawiać, to dlaczego teraz jego
@czupakadabra: Wszystko jest ze sobą powiązane i ciężko przewidzieć, jak pewne regulacje wpłyną na miasto. Możemy spojrzeć na inne miasta z krajów rozwiniętych i porównać jak te problemy zostały rozwiązane. Scenariusz, którego każdy się obawia polega na tym, że komunikacja i usługi zostają na takim poziomie jak teraz, a do miasta nie można wjechać autem. Taki kierunek jest bez sensu i chyba jest oznaką małpowania wzorców bez podstaw. Ogólnie to
@pracze-odrzenskie: Ad 1. Złe zarządzanie przestrzenią i totalny brak edukacji mieszkańców w zakresie co jest dla miasta dobre. PRL nie inwestował w centrum, bo były znakiem fabrykanckiej przeszłości a lokował ludzi na peryferyjnych osiedlach. Centrum podupadło i ludzie, kiedy już sami zaczęli budować, to żeby ,,wreszcie mieć coś swojego'' zaczęli zasiedlać okoliczne gminy. Oczywiście wiele miejsc pracy pozostało w centrum, więc powoduje to ogromne korki i wysysa usługi z centrum.
@pracze-odrzenskie: Tak jest paradoks z filmówką, pozostały jakieś studia i trochę się tego kręci, ale sama filmówka nie ma aż takiego wpływu. Tymczasem niszowe kina upadają, bo ceny ogrzewania/najmu poszły do góry, Netflix i remonty obniżają popyt. Co do dojeżdżania, to fakt że tak było, bo po prostu w Warszawie były wyższe zarobki. Trochę się to zaczęło wyrównywać, bo firmy zauważyły, że można w Łodzi taniej powierzchnię wynająć i relokować,
@pracze-odrzenskie: To nie tak. Historia miasta jest taka: 1. Szybki rozwój ze względu na położenie w zaborze rosyjskim tuż przy granicy z zaborem pruskim i opłacalność przetwórstwa tanich surowców na produkty z dużą marżą na terenie z ogromnym zbytem. Budowa na byle szybciej, byle dalej bez odpowiedniej infrastruktury. Skokowy wręcz przypływ mieszkańców do fabryk. 2. Okres międzywojenny siłą bezwładności jeszcze się toczyło, ale kryzys itd. 3. Niemcy kiedy okupowali miasto mieli plany odnowienia
Trzydziestolatkowie coraz częściej zadają sobie pytanie, czy wartości przekazywane z pokolenia na pokolenie przystają do obecnego świata. W większości przypadków odpowiedź brzmi: nie.
@FLAC: Czyli wniosek jest taki, że efekty tej pracy się w większej mierze niż kiedyś marnują albo koszt uzyskania dóbr wzrósł. Niestety ludzie wciąż wyciągający jak za PRL było tanio nie ogarniają, że cały świat był trochę Arabią Saudyjską, czerpaliśmy dużo bogactwa z zasobów ziemskich, a nie z pracy. Zostaliśmy z ręką w nocniku, bo kiedy kraje specjalizowały się np. jak ASML w Niderlandach, my stwierdzaliśmy, że nie ma co
@bez_pomyslu: a zna ktoś jadłodajnię, żeby nie dawali tego w plastikach? Wiem, że jakieś Mjine Zwijne, gdzieś na Piotrkowskiej dostarczało w zwrotnych słoikach - tylko oni to robią bez mięsa :-(
Hejt na diesle to absurd, bo nie ma jeszcze dzisiaj rozwiązania, które lepiej sprawdziłoby się na długich trasach. Elektryki się do tego nie nadają a benzyna pali za dużo. Dajcie klientom wybór, nie przymus i sztuczne windowanie cen oleju napędowego.
@Komy10: teraz tak, smartfony też były drogie na początku. Ogólnie elektryk jest o wiele prostszy pod względem przetaczania płynów przez różne układy. Silniki elektryczne robimy od 100 lat i wiemy jak je zrobić, by miały bardzo wysoką sprawność i trwałość. Po prostu w PL mamy mało pieniędzy by być pierwszymi właścicielami i stąd rynek taki a nie inny.
@SeriousDude: to dlaczego nie mogły się rozpocząć w I, II, III kwartale? Najlogiczniej byłoby wyłaniać tych wykonawców jesienią, zimą skoro są czasy odwołań od przetargów, żeby na wiosnę już mogli ruszyć do pracy. Dlaczego zaczynają ich wyłaniać tak późno?
@SeriousDude: Właśnie chyba o to nam wszystkim tutaj chodzi. UM powinien trochę jak w korpo estymowąc: skoro procedura przetargowa trwała średnio np od stycznia do sierpnia czyli 8 miesięcy to znaczy, że trzeba ją zacząć w październiku poprzedniego roku, żeby mieć czas na rozwikłanie ,,negocjacji''. Wiemy, że miasto jest urbanistycznie rozlane, więc czy nie dałoby się wprowadzić wyższych podatków poza centrum, a obniżyć w śródmieściu, bo w sumie to użytkownicy
Jeden z najbardziej rozbudowanych, polskich silników 3D ujrzał światło dzienne w 1995 roku na Amgie. To Cytadela, przypominająca zwykłego Wolfensteina 3-D, jednak sam model rozgrywki był znacznie bardziej złożony od pierwowzoru
@g500: to są lejki ze spiekiem do odsączania. Wykorzystywane do odsączenia substancji nierozpuszczalnej (produktu reakcji/produktu ubocznego/osuszacza) od rozpuszczalnika (np.: wody) i przemycia tym rozpuszczalnikiem. Lejek na ogół wkłada się w gumową uszczelkę i nakłada na kolbę Büchnera, do której podpięta jest pompa wysysająca powietrze. Dzięki temu na zasadzie ssania można przesączać dość szybko. Rysunek tutaj: Kolba Büchnera
@g500: stojak jak Ci wyobraźnia podpowiada, możesz wywiercić otwór w czymś i nóżkę lejka wstawić. A ogólnie to teraz też się tego w laboratoriach używa, więc możesz zacząć zbierać swój sprzęt i się bawić.
@kepak: @Leniek pokazał sklep dość daleko przy Tulipanie, jak bliżej masz Elektrę: Kopcińskiego/Narutowicza lub sklep na Limanowskiego przy zjeździe na Bałucki to tam uderzaj. Są też Zieleniewicze, ale często nie mają niektórych specyficznych rzeczy.
Dzień Dobry wykopki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Piszę z pytaniem co sądzicie na temat automatów do sprzedaży wkładów do zniczy/ zniczy i kwiatów na cmentarzach?Obecne automaty do sprzedaży tego typu artykułów wyglądają następująco Zastanawiam się nad zamontowaniem nowocześniejszych automatów tego typu:...
@walusiek24: A to jest właśnie zastanawiające, że w Japonii różnego rodzaju automaty są na uboczu i nie widziałem rozbitych nigdy. Wszyscy się nad efektywnością gospodarki tak teraz pochylają, a wynika z tego, że automatyzacja sprzedaży wciąż nie będzie efektywna. Jak będziemy mieć tyle robotów co Japonia, to trzeba będzie postawić przy każdym ochroniarza. Jak naprawić kraj od spodu, żebyśmy mogli takie automaty normalnie ustawiać bez większego ryzyka strat? Czy to
Czołem Mireczki i Mirabelki! Najprawdopodobniej będzie to najważniejszy wpis na Mirko w moim życiu.
Gdy prawie 14 lat temu zakładałem tu konto, nie podejrzewałem jak ważnym elementem mojego życia okaże się ten portal. Dzięki Wam rozwinąłem się zawodowo, intelektualnie i heheszkowo. Nigdy jednak nie przypuszczałem, że moja aktywność tutaj okaże się również pewnego rodzaju pamiętnikiem, pokazującym postępujący przebieg mojej choroby neurologicznej, powodującej nieodwracalną neurodegeneracje mózgu. Oczywiście czytanie Mirko się do tego nie przyczyniło
@damccio: > która jest metabolitem dopaminy, oznacza to, że dostarczona w odpowiedni sposób do organizmu, < prekursorem - metabolit to jest to, co jest efektem metabolizmu, prekursor to z czego powstaje pożądana substancja