Manifest ratownika medycznego
- 86
- #
- #
- #
- #
- #
Tylko, że pas od Polski na Wschód po Rosję włącznie, to były narody podległe i do wybicia w dłuższej perspektywie czasu. Stąd w sumie moje wątpliwości :)
Możemy gdybać, ale nie sądzę, że na sojuszu z Hitlerem byśmy skorzystali. Nawet gdybyśmy i byśmy przegrali razem z nim wojnę, to nam nikt nie umorzyłby połowy długów wojennych.
"nie wiemy praktycznie nic" no to ładnie nasrałeś na całe pokolenia archeologów. Wiemy większość żeczy, to że czegoś nie wiemy nie można tłumaczyć domyślnie pomocą kosmitów. Podaj prosze "pytanie na które nie znasz odpowiedzi" chętnie pomoge ;)
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wykop.pl
`
> Jak zatem określić kim jest pacjent, czy też – jak sam go nazywam – Petent?
Petent ? no i tutaj wychodzi to jak nadajesz się do zawodu. Skoro człowieka, który jest w stanie zagrożenia życia, lub, który się tak czuje nazywasz petentem, to gratulacje.
> Oczywiście zawsze wymaga on natychmiastowej pomocy, na najwyższym możliwym
Jeśli chcesz dyskutować w ten sposób to:
Moja puenta na Twoją puentę
Ch$%^ wiesz tylko udajesz ;)
A tak na poważnie.
1. Przewidywanie dyskoteki, a przewidywanie wezwania pogotowia... nie ma nawet co dyskutować, jeśli takie masz spostrzeżenia.
2. Nazwałeś mnie hipokrytą... wiesz co to w ogóle znaczy czy w gimnazjum nie nauczyli ?
3. Jest ubezpieczony ? Jest... więc czy jest menelem czy prezesem banku to już nie sprawa ratowników.