JanTrajbal2
  • 6
I slave king gael ubity. O ludzie, co to za boss. Chyba najlepszy z całej gry, sorry ale nameless king nie umywa się do Gaela mimo, że umieściłem ich w tej samej randze.
Trzy fazy, w każdej co raz potężniejszy, kupa HP, ciekawe kombosy i nostalgiczna lokacja tysiące lat cyklów (?) minęło, widać że królestwa upadły a na straży pozostał tylko on.
Piękna to była przygoda. Kiedyś wrócę jeszcze do soulsów.
#
JanTrajbal2 - I slave king gael ubity. O ludzie, co to za boss. Chyba najlepszy z cał...

źródło: temp_file4945242602180709868

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
JanTrajbal2
  • 0
@Troey: Beznadziejna to może za duże słowo, może przehypowana. Fajnie się walczyło 1 na 1 w drugiej fazie ale nie było to nic takiego czego się spodziewałem po opowieściach. Widocznie poszedłem na niego za mocny, bo ubiłem go po skończeniu dodatku z painted world.
  • Odpowiedz
zazdrosny
  • 1264
nie ma to jak chwalić się milionami zysku w gazetkach kołchozowych, ale na rozmowach o podwyższenie płacy rzucić 2% podwyżki xdd
  • 34
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
markhausen
markhausen
  • 650
Zawsze jak spada pierwszy śnieg to idę z rana odśnieżyć chodnik wokół domu i później patrzę czy sąsiedzi się zmotywują. Mamy prywatną drogę oraz chodnik, więc większość ma wywalone na to czy leży tam 10 cm śniegu czy metr. Zwykle wyjeżdżają z garaży swoimi SUVami więc ich nóżka rzadko dotyka plebejskiej ziemi poza murami ich posiadłości. Ale co roku zauważam efekty, że jak odśnieżę, to zaraz sąsiad zgarnie swoją część, później kolejny
  • 18
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
JuneJohn
  • 306
@markhausen: ja rozpocząłem z sąsiadem dorozumianą umowę śniegową. Odśnieżanie mnie relaksuje więc odśnieżyłem wszystko u siebie+ chodnik wspólny i przyjemnie mi się odśnieżało, a śniegu było dużo to odśnieżyłem też część sąsiada i machnąłem mu też kawałek podjazdu. Od tamtej pory odśnieżaliśmy chodnik zamiennie, przez ładnych pare lat dopóki się nie wyprowadziłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
michalglus
  • 36
Znane powiedzenie mówi, że co się stało w Vegas, zostaje w Vegas. Dziś okazało się, że w Vegas zostają punkty McLarena i nie będą się liczył do klasyfikacji generalnej
#f1
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
TenRok
  • 9
#f1 Dzień dobry. Zamówiłem DNF na niedzielę rano naszego czasu, problem tylko w tym, że jako szczegóły podałem "tego okropnego McLarenucha z bogatym tatuśkiem" więc nie wiem na kogo z dwóch wypadnie
  • 1
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
  • No tak.

Osiągnięcia