327962,13 - 10,15 = 327 951,98
Pierwsze 10km, pierwsze 60min biegu!
Po przebieżkach na koniec ostatniego treningu i dniu odpoczynku, dzisiaj biegło się fantastycznie, z całkowitą lekkością. Co prawda ruszyłem wolniej niż w ostatnich biegach i tętno trzymało się stabilnie w górnym zakresie drugiej strefy, pozwoliło mi to jednak wytrzymać dłużej na nogach.
Niedługo powinienem zejść poniżej 60 minut, chociaż i z tego wyniku się cieszę!
Dzięki @szczypek45 i innym za wskazówki,
Pierwsze 10km, pierwsze 60min biegu!
Po przebieżkach na koniec ostatniego treningu i dniu odpoczynku, dzisiaj biegło się fantastycznie, z całkowitą lekkością. Co prawda ruszyłem wolniej niż w ostatnich biegach i tętno trzymało się stabilnie w górnym zakresie drugiej strefy, pozwoliło mi to jednak wytrzymać dłużej na nogach.
Niedługo powinienem zejść poniżej 60 minut, chociaż i z tego wyniku się cieszę!
Dzięki @szczypek45 i innym za wskazówki,
Dodałem wpis w komentarzu i się zastanawiam czemu go nie ma:)
Po miesiącu biegania waga spadła ze 104 ma 100kg, jeszcze z 10 i będzie git. Cel to w marcu złamać 50min na 10km i w maju złamać 2h w półmaratonie. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
#sztafeta #bieganie
Jeśli chodzi o wagę, przede wszystkim polecam całkowicie odstawić cukier (naprawdę, nawet kawa lepiej smakuje!) i słodycze, w moim przypadku poleciało 10kg bez efektu yoyo i magicznych diet. Wcześnie bez aktywności fizycznejj zarzucałem 4-5kg i po diecie wracało z powrotem.
Zastanów się jak bardzo spowalnia Cię ta waga, wyobraź sobie worek z 10kg które