Wasz ulubieniec, niejaki Szymon Hurtownia, p------i 3 po 3 o rzeczach, o których nie ma zielonego pojęcia, żeby wyjść na inteligenta, podczas konferencji prasowej. To tyle. #sejm
@ZAPRASZAM_DO_POLONEZA: No doyebał grubo z tym kotem dzisiaj. Pewnie myślał, że nikt nie będzie wiedział i weryfikował tego. A tutaj pierwsza lepsza dziennikarka wiedziała o co chodziło w tym eksperymencie xD
@czarnoibialo: Nie ma tysięcy par, bo statystycznie 50% kobiet daje mniej niż 10 like'ów na tych apkach. Po prostu szukają w nieskończoność tego jednego czada.
Czemu ten pajac z wodogłowiem ma jakiekolwiek poparcie? Przecież on nie ma nawet programu. Jego program na oficjalnej stronie to trzy zakładki po cztery zdania z czego tylko jedna porusza konkretny problem XD Cała jego platforma polega na byciu 'alternatywą'. Ale co to k---a za alternatywa, która reprezentuje sobą kompletnie żadne poglądy. To jest ten słynny radykalny centryzm? Tfu na wszystkich wyborców sZymona k0tłowni
Drodzy użytkownicy serwisu wykop, osobiście należę do fanów mojego Mentora Sebastiana Podsiadło. Nagrania Sebastiana zmmienily moje życie i wielu innych osób, a wy to zwykli hejterzy, którzy nic nie osiągnęliście, pracujecie za marne 15-20k na etacie i nigdy nie osiągnięcie połowy tego co Sebastian, nie poznacie Jacka Wiśniewskiego i nie będziecie testowali sportowych aut. Jeśli będziecie dalej obrażać Sebastiana to dostaniecie bany lub pozwy.
@Alex_Sarach: gdzie wartość bambusie, gdzie przygotowania do jak najbardziej maratonu w Atenach i zwiedzanie Koloseum z tego samego miasta? Gdzie zajmowanie się dzieckiem? Przemyśl to sobie, tak?
@RiverStar: oczywiście p-------e, ale trzeba prawdziwego autora pochwalić za utrzymanie spójności sylabicznej oraz konsekwencje rymów naprzemiennych, a już połączenie rohypnolu z dachówka to majstersztyk dodam tylko, ze nawiązanie do kac vegas
Nazywam się Rafał Kosno. Urodziłem się dnia 20 grudnia 1976 roku w Zielonej Górze, województwo zielonogórskie. Mam chłopaka Adama, mam tatę komunistę, ale nie mam mamy. Jest w niebie teraz i patrzy jak ja kandyduję do europarlamentu. Mój tatuś jest bardzo bardzo zasłużony. Walczył za Stalina, walczył za ZSRR. #kononowicz #kosno #patostreamy
dzwonię czasem na takie ogłoszenia gdzie ewidentnie komuś się sufit spadł na głowę i sprzedaje coś 2x drożej niż jest warte licząc po koszcie odtworzenia (wartość działki, wybudowanie i wykończenie w analogicznym standardzie)
i wiadomo, sprzedaż to gra psychologiczna i "albo biorę albo sprzedający ma 20 innych chętnych na moje miejsce", no klasyka ( ͡°͜ʖ͡°)
ale najbardziej mnie ostatnio rozczuliło, jak sprzedający dom za ponad 6 baniek (tak, w Łodzi XD
@affairz: Dlatego proces spadania cen jest powolny i bolesny, bo wszyscy szybko podnoszą ceny widząc co się sprzedaje w okolicy, ale trudno ludziom się pogodzić, że ich nieruchomość nie jest warta 6 baniek nawet jak poczekają kilka lat. No ale to zrobiła BK2%: kosztem podatnika podniosła zdolność ludzi, którzy jej nie mieli, a w sprzedających obudziła marzenia
raczej nie jest kretynem, i przed zakupem zatrudni rzeczoznawcę który mu to wyceni
@Zgrywajac_twardziela: to raczej tak nie działa. co z tego, że rzeczoznawca powie mi (po wnikliwej ekspertyzie) że jest warte na dziś 3 mln złotych, jak sprzedający wtedy leci z tymi swoimi farmazonami, że on za sam ogród zapłacił pół miliona i w ogóle to po kosztach sprzedaje
kiedyś mi typ argumentował, że za samą bramę wjazdową dał
Mój poprzedni wpis: https://www.wykop.pl/wpis/65408943 cieszył się niemałym zainteresowaniem, ze względu na, no cóż - dosyć kontrowersyjną tematykę. Dlatego dziś, chciałbym podzielić się kolejnym "skipem" bądź jak ludzie mawiają "grzebaniem w śmietniku jak bej ostatni" xD
Są nieśmiertelne i praktycznie za każdym razem spotykane banany i papryka. Jest cukinia, kilka pietruszek i różnych miksów sałat. Znalazły się również jajka, śmietanka do kawy, dużo sałaty, trochę jakbłek i ziemniaków, pomidory malinowe i 3 kilo
@luk04330 Masło było i mięso też, ale ze względów bezpieczeństwa tzn to produkt do przechowywania w lodówce, a nie wiadomo ile taki produkt był poza lodówką, więc takich produktów najczęściej się nie bierze. Chyba, że jest zima i minusowe temperatury, to można pomyśleć, aczkolwiek mimo wszystko proponowałbym mięso czy wędliny kupować w sklepie.
Pewnego razu chłopak i jego dziewczyna jechali na motorze około 200 km na godzine. Dziewczyna: Zwolnij, boje się. Chłopak: Nie bój się jest fajna zabawa... Dziewczyna: Proszę zrobię wszystko jak zwolnisz. Chłopak: Dobrze, przytul mnie bardzo mocno. Dziewczyna: Dobra, dobra ale zwolnij (Dziewczyna go przytuliła) Chłopak: Czy mogłabyś ściągnąć mój kask bo mi przeszkadza i założyć na siebie (Dziewczyna zdjeła kask z jego głowy i włozyła na siebie) Chłopak: A teraz mnie
A tutaj pierwsza lepsza dziennikarka wiedziała o co chodziło w tym eksperymencie xD