@Supratec: ale wiecie ze ann Lewandowska jest dobrą kumpelą tej modelki/influencerki i to ona załatwiła ten transport, na który jest teraz zrzuta. Mają w cholerę bogatych znajomych, przecież obracają się w naprawdę dzianym towarzystwie, a dla takiej Lewandowskiej to jak drobne, ale nie. Będą zbierać u zwykłych ludzi… małemu życzę zdrowia ale gardzę jego rodzicami i tym całym żałosnym towarzystwem. Rownie dobrze mogliby od Lewandowskich po prostu pożyczyć.
@Kamilo67: Samo rozszerzenie to jedno. Ja miałam profil matma-geografia-j.obcy i owszem matematyki było sporo, nawet wychowawczyni była matematykiem, więc godzina wychowawcza też była matmą. Ale co z tego skoro nauczycielka taka sobie, kompletnie nie umiała tłumaczyć, wiedzę miała, ale przekazywała ją tak beznadziejne, że sie wszyscy zrazili. W trakcie roku zaszła w ciążę, więc sie cieszyliśmy że dadzą nam kogoś lepszego, bo ogólnie liceum miało dość wysoki poziom. To niestety w
@isNaN: to co napisałeś jest nieprawdą. To nie jest tak, ze jak ktoś umrze i miał covid i choroby współistniejące to nie jest uwzględniany w statystykach. Jest uwzględniany, chyba ze maja pewność, ze to nie covid spowodował zgon. Artykuł z czapy. Jedyne z czym się mogę zgodzić to ze Niemcy liczą inaczej, ale tu akurat to Niedzielski kłamał.
@isNaN: o tym „ Instytut Roberta Kocha (niemiecka agencja rządowa) nie raportuje zmarłych z powodu covid jeżeli mieli choroby współistniejące. Czyli jeżeli byłeś na coś ciężko chory ORAZ złapałeś covid i Ci się zmarło to nie kwalifikują Cię do zmarłych na covid ponieważ trudno ustalić faktyczną przyczynę śmierci.” - jest to nieprawda.
@Priya: wystarczy obejrzeć kilka rozmów z politykami z każdej opcji i dość prosto zauważyć pewną prawidłowość :) polecam tez zapoznać się z jego poglądami na temat katastrofy w smolensku.
@CrusaderRoland: Ale wiesz, że nie jesteśmy państwem wyznaniowym? Część Polaków ma adwent, cześć hanuke, część gwiazdkę, a część po prostu spotyka się z rodzina na kolacji.
@Neobychno: Wystarczy przeczytać artykuł i się dowiesz kto opuścił. Ponadto to nie są wszyscy, wystarczy chcieć się dowiedzieć, ale na początek polecam przeczytać tekst, zanim zaczniesz go komentować.
@Neobychno: To, że Ty nie kojarzysz nie oznacza, że nie są znani widowni polsatu. Skoro Górskiej nie znasz "z pracy dziennikarskiej", to dalsza dyskusja jest zbędna.
@Dodwizo: bo wcześniej nie trzeba było czekać aż stan ciężarnej będzie na tyle poważny, ze jest zagrożenie życia lub zdrowia. Po prostu robili aborcje wcześniej, żeby tego uniknąć. Teraz czekają aż stan się pogorszy, no i jak widać czasem nie udaje się uratować kobiety.
@PanzerkampfwagenIV: obawiam się ze idzie na marne. Nic to nie zmieni, przekaz świrów już jest taki ze wina lekarzy. Dadzą 15 emeryturę, 1000 na kolejne dziecko, postraszą Niemcami i lgbt i na 30-40% poparcia wystarczy. Nie ma ratunku dla tego narodu, musi jebnac całkowicie dopiero wtedy może część się opamięta.
@Kielek96: problem polega na tym, ze nie mogli usunąć ciąży jeszcze żywej, dopoki faktycznie życie matki nie było zagrożone. Sama gorączka i stan zapalny zagrożeniem życia nie jest i moze się przyczepić prokurator wiec lekarze się boją. Przed wyrokiem TK nie czekaliby na pogorszenie jej stanu, tylko usunęli plod wcześniej. Teraz nie mogli. Takie sytuacje z wyczekiwaniem dzieją się teraz non stop, gdzie igrają z życiem kobiet, tylko tym razem wyratować
@SkrytyZolw: najpierw twierdzisz, że nie jest zalecany bo nie wiadomo czy jest bezpieczny, a potem piszesz, że jak kobietę w ciąży coś boli, to jednak go zalecasz. Poza tym nie jestem facetem i wiem, co mi zalecali lekarze w czasie ciąży, więc pisząc że paracetamol kobietom w ciąży nie jest zalecany, wiem że wypisujesz bzdury. Każdy jeden lekarz powie kobiecie w ciąży, że jeżeli coś ją boli, to żeby brała paracetamol.
@SkrytyZolw: ty widzę nadal nie czytasz na tyle zrozumiale, żeby ogarnąć że zwracasz sie do kobiety. O tym, ze sam nie rozumiesz co piszesz to już nie wspominam. Współczuje twoim pacjentom.