@100-letz: Dotyczy he he. 6 miesięcy to nawet nie początek psychoterapii - 6 miesięcy to dopiero początek terapii. Ludzie chodzą po 4-5 lat zaliczając pierwsze efekty po 2 latach. Ta depresja od urodzenia to tez top kek. W ogole to byl psychoterapeuta czy zwykly psycholog?
a gorzej już być nie może jeżeli czytałeś cały temat
Oczywiście ze może być gorzej i to nerwica i depresja przy tym to jak katar
@100-letz: Wiem bo kazdy ma watpliwosci,brak wiary,lęk przed zmianami,brak checi do wychodzenia ze strefy komfortu itp. ale to sie omawia na terapii i zmienia w czasie trwania terapii ale 6 miesiecy to za krotko.
Sam mialem tak ze nic nie dzialalo,mialem watpliwosci,mala wiare w to co mowi terapeutka ale jednak pracowalem na terapii i po za nia co daje duze efekty.
Oczywiście ze może być gorzej i to nerwica i depresja przy tym to jak katar
W jego przypadku to jedyne wyjście choćby miał chodzić 15 lat.
@100-letz: Bo nie wierzysz w jej dzialanie,nie starasz sie.
Sam mialem tak ze nic nie dzialalo,mialem watpliwosci,mala wiare w to co mowi terapeutka ale jednak pracowalem na terapii i po za nia co daje duze efekty.