@conamirko: tu nie ma XD to samo życie w Polsce już karyniska ile byś nie zapłacił kierują się zasadą wybzykaj i #!$%@? i to właśnie przez spermiarstwo bo przychodzą mówią dzień dobry i żadnych wymagań tylko co Pani powie tak zrobi .
Przed Wami krótka opowieść o tym, co ja #!$%@?łem, ale też o tym, jak fajnie jest mieć dobrych ludzi dookoła.
Jest wtorek. Pracuję w godzinach 6:00-9:00, wracam szybko do domu, bo jestem umówiony z żoną, że zawożę ją i dzieci do moich teściów na Podlasie. Około 300 kilometrów z mojego Olsztyna. Powrót planowany na ten sam dzień, bo we środę także na 6:00 na trochę do pracy. Długi dzień, długa podróż. Tak bywa.
Dojeżdżamy szczęśliwie, wcinam pyszny obiad u teściowej, całuję żonę i dzieciaki na pożegnanie, wsiadam w auto, wracam do siebie. Dojeżdżam do domu punktualnie o 20:00. Wyszło łącznie ponad 9 godzin jazdy. Czuję się zmęczony. Idąc na górę po klatce schodowej myślę o jednym zimnym piwie i prysznicu, który zaraz mnie czeka.
@Influ3nD: Nie neguje jego choroby i tak dalej, ale nie uczesanie się, aby wyglądać na bardziej "pokrzywdzonego", żeby wzbudzić litość jest trochę żałosne.
Wykopowicze! Chcę się z wami podzielić swoją radością, która być może da też niektórym z Was nadzieję na to, że może i waszej trudnej sytuacji życiowej dacie radę... nawet jeśli nie zwyciężyć to chociaż nie zostać pokonanym! :)
Od 10 lat [a mam 39] kopię się z przysłowiowym koniem o nazwie Choroba Parkinsona o wczesnym początku... neurodegeneracyjna... nieuleczalna... postępująca... niezrozumiana. Odbierająca Tobie sprawność fizyczną, umysłową... kontrolę nad własną fizjologią... mimikę... mobilność... radość... i wiele innych rzeczy o któych zazwyczaj się nie mówi w naszym społeczeństwie.
@Kaczorra: szczęściem w nieszczęściu jest to, że w badania nad Parkinsonem i ALzheimerem ładowana jest obecnie potężna kasa i zaczynają się pojawiać efekty tego. Może jeszcze nie wyleczenia, ale chociaaż w miarę normalnego życia.
@ZAKAPIOREK Czy bycie szkieletem łucznikiem ma w ogóle sens? Broń dystansowa jest po to żeby zmniejszyć ryzyko śmierci w walce ale skoro i tak jesteś martwy to po co? Zauważcie że nie ma łuczników zombie a przecież to praktycznie to samo co szkielety. Zastanówcie się nad tym dzisiaj