@illa_a: A matka na cały głos, tak że nawet sasiedzi słyszą "Co? Do domu chcesz wracać? Pewnie chcesz w kąkuter pograć. Posiedź trochę z ciocią" (╯°□°)╯︵┻━┻
Jechałem wczoraj i znalazłem go na środku drogi no i zabrałem a co . Był wyziębiony mokry i bardzo chudy aż nie miło go w ręce brać . Oczy zaropiałe i straszny katar .
Dej plusa to zawołam kiedyś i zobaczymy czy coś z niego wyrośnie !
@Kingside Bankowo koci katar, ja w agonalnym stanie znalazłem podobną biedę w krzakach, tylko czarną. Prawie 2 miesiące ciągłego leczenia i obecnie jest potężną ponad 4-letnią kotką moich rodziców. Powodzenia i wytrwałości!
Jak trudno zniknąć z oczu władz? Chiński artysta Deng Yufeng wystawił wczoraj performance w centrum Pekinu, starając się uświadomić ludziom, jak trudno jest omijać wszechobecne kamery w stolicy Chin. Ochotnicy biorący udział w występie mieli na pierwszy rzut oka proste zadanie – przejść 1,1 kilometra wzdłuż jednej z ważniejszych ulic Pekinu – Alei Szczęścia – tak aby ich twarze nie
@przegrany_przegryw: i dobrze robią. To knajpa powinna zapewniać kelnerom wypłatę, nie klienci. Co innego jak usługa została zrealizowana w jakiś wyjątkowy sposób, ale nie przy każdej okazji
Te dofinansowanie artystow powinno was - polaczkow nauczyc raz na zawsze, ze ani wielkie zbiorki typu hot16 ani wielkie narodowe kupowanie chryzantem ani wielkie wspieranie restauratorow i kazde inne wszelkie ruchy pomocnicze innych branz nie ma sensu, bo i tak na koncu zawsze okazuje sie to jednym wielkim ruchaniem was. Pozdro. #zalesie
Polacy, ja to sobie tu siedze w tym biednym kraju #niemcy i wam po prostu zazdroszcze: - W Niemczech malo lekarzy, dlatego dokumentacje wypelniaja sekretarki po zawodowkach, spisuja je z nagran z dyktafonu. W Polsce kraj stac na to, zeby to lekarz przeznaczal 90% swojego czasu na to - W Niemczech nie stac kraju na dawanie ogromnego socjalu, tylko jak glupcy, zmniejszyli VAT - W Niemczech celebryci narzekaja, ze ciezkie czasy nastaly, Polske
Mirabelki i Mirki! Całe życie starałem się być dobrym i pomocnym człowiekiem, liczę że dobro wraca i stąd ten post tutaj. Chodzi o to, że mój #rozowypasek prowadzi butik z damskimi ciuchami w zamkniętej (znowu) galerii handlowej. Nie będę się rozpisywał o czynszach, pracownikach, kosztach itp. To nie o tym! Rzecz w tym, że postawiłem jej pomóc, postawiłem sklep online, ona robi zdjęcia i sklep działa! Ale, że kiepski ze
Nie mogę spać i tak myślę. Wiecie co jest najgorsze w tym koronawirusie? Że ci ludzie nie zrobili nic, żeby to zatrzymać. Że te rządowe bulwy, powtarzam, rządowe bulwy nie zrobiły ani najmniejszego kroku przygotowań. Że mieli mnóstwo czasu, parę ładnych miesięcy, żeby zwołać wszystkich możliwych ekspertów. Naukowców, lekarzy, wirusologów, rządzących, wojskowych, ministrów. Dowolną ilość ludzi. Mogli stworzyć
A nie wspomniałem jeszcze o tym, że na skutek działań tych ludzi ostatnio za słoik dżemu musiałem zapłacić 8 zł. Nie jakeś premium super konfitury tylko normalne zmielone polskie owoce firmy nie-krzak. 8 zł. Za 400 g kiełbasy w markecie 18 zł. Nie jakąś ultra ręcznie wędzoną kiełbasę premium tylko zwykłą, masową kiełbasę z fabryki. Plus jeszcze za chwilę będę płacił podatek od tego, że deszcz pada i że w soku, którym
źródło: comment_160714060546xsEzRuySrH5ZY72FTlDA.jpg
Pobierz