Ja rozumiem, że można mieć ból d--y o wiele rzeczy, które o--------a kościół katolicki, ale srać się o krzyże na ścianach na które nikt nie zwraca uwagi i o informowanie o mszy na którą nie ma przymusu chodzenia. Pamiętam lata swojej szkoły - to wszystko było standardem i nikt o to bólu d--y nie miał. Choć samemu mi nie po drodze z kościołem (nie byłem w nim jakieś 13lat) to przypominam, że
konto usunięte via Android
W zależności od ilości plusów królik Stefan zamieni się dzisiaj w pasztet lub przeżyje.
Parzysta ilość plusów = pasztet że Stefana
Nieparzysta = Stefan trafi do klatki samic
Macie czas do 18
Jeżeli będzie parzysta ilość plusów to wstawiam relacje z rozbierania Stefana xD