Dziś wbijam 36 level. Mam już chyba wszystko, kochającą żonę, super dzieciaki, psa i kota no i oczywiście fajne miejsce do życia ( ͡°͜ʖ͡°) a do 30 byłem sam na #emigracja i myślałem, że już się to nie zmieni Nie poddawajcie się
@Maxmen17: Tu chyba bardziej chodzi o to, że większość wykopków zakłada, że skoro coś jest w internecie, to musi to być prawda. Śmieją się z łatwowiernych grażyn i januszów, a sami tak się zachowują ( ͡°͜ʖ͡°)
#anonimowemirkowyznania Mój chory na nowotwór ojciec zdradzał moją mamę od kwietnia. Kobietę która nie spała po nocach, gdy miał chemię, czuwając czy oddycha. Życie jest dnem.
@AnonimoweMirkoWyznania: Gdy śmierć zagląda w oczy, to ludzie różne rzeczy robią. Wiedza, że jeśli nie teraz, to nigdy. Niestety bywa, że bliscy na tym cierpią.
#anonimowemirkowyznania Raz na siłowni moja #rozowypasek wskazując na jakąś dziewczynę powiedziała że chciałaby mieć taki tyłek. Będąc niedaleko niej podszedłem i mówię: - cześć, jestem xxx, to jest moja różowa, jest ciekawa jakie wykonujesz ćwiczenia na tyłek bo chciałaby taki mieć i ja też bym chciał żeby taki miała... #logikarozowychpaskow WTF? różowa obrażona, nie odzywa sie, ale skrupulatnie zalecone ćwiczenia wykonuje ( ͡°͜ʖ͡°
@AnonimoweMirkoWyznania: Kobiety gadają by gadać i badać Twe reakcje. A faceci gadają by przedstawić problem a potem go rozwiązać. No i zagadaniem rozwiązałeś w Twojej głowie problem a z kolei w jej głowie wyrobiłeś motywację, napędzaną podświadomym strachem że nie masz problemu zagadać do lepszych od niej lasek, czy by to było ze strachu przed nią sama czy z powodu zwykłej tremy. Generalnie mimo że nie zrobiłeś po jej myśli
@AnonimoweMirkoWyznania: Podejrzewam, że Twoja dziewczyna nie jest obrażona tylko po prostu jest jej przykro.
Jak czytam takie wpisy to naprawdę zastanawiam się jak ludzie tworzą związki, czy posiadają w sobie jakąś empatię czy coś, czy ludzie w ogóle biorą pod uwagę uczucia i jakiś komfort psychiczny swoich drugich połówek?
Rozumiem, że Twoja dziewczyna powiedziała przy Tobie, ze chciałaby mieć pośladki jak jakaś tam inna kobieta ale co przyszło Ci do głowy żeby
#anonimowemirkowyznania Szukam kogoś do pogadania, ale z góry zaznaczę, że nie szukam związku. Jestem już trochę stara - 30+ lv. Mam bardzo trudny czas w swoim życiu związany z diagnozą choroby i złamanym sercem. Nie mam już nikogo, a potrzebuję po prostu zająć czymś głowę, czymś innym niż ciężkie emocje. Pomyślałam, że wypiszę rzeczy, które mnie interesują, może ktoś znajdzie jakieś wspólne wątki. Oczywiście jestem introwertykiem i czytam dużo książek, ostatnio
@jestescie_wspaniali: Dobrze że już jest lepiej. Ja się bałem to kończyć w takim gównianym momencie. Zawsze się we mnie tliła jakaś iskierka nadziei jeszcze, że los da się odmienić. Poza tym dużo rzeczy jest jeszcze do spróbowania, jak się już nie ma kompletnie nic do stracenia. Na pewno zanim bym się miał rzucać na linę, to bym jeszcze spróbował być bezdomnym na Karaibach, albo spróbowałbym możliwie jak najdalej się dostać
@szynszyla2018: kto leczył się prywatnie i ma porównanie do publicznej służby zdrowia ten wie że publiczna to rak, ze starymi pielęgniarkami komunistkami, oprysklym tonem, patrzeniem z wyższością i jak w ogóle ktoś śmie śmieć o coś zapytać i się czegoś dowiedzieć. Nie wszędzie i nie każdy tak jest ale niestety to przykra wiekszosc
Biorąc pod uwagę moja zerową konsekwencję, brak poczucia mocy sprawczej, obrzydliwą prokrastynacje, która już na stałe stała się elementem mojej osobowości i ogólnie rozumiany marazm życiowy, 54 dni z rzędu nauki języków było jak coś nieosiągalnego i niemożliwego. A JEDNAK SIE UDAŁO. Daje mi to satysfakcję i jest jasnym punktem na mapie nadchodzących dni. Bo, fakt, na niewiele rzeczy mam wpływ, ale na mój codzienny streak w #duolingo tak (
@bitcoholic: już nie przesadzaj, Duolingo jako uzupełnienie nauki (nie podstawa) jak najbardziej jest ok. Jest wyjaśniona gramatyka, są praktyczne dialogi-historyjki.
Życie toczy się coraz szybciej, ale coraz bardziej monotonnie. Tygodnie zlewają mi się w jedno. Wstaję, ząbki, prysznic, kawa, praca, obiad, a do wieczora jestem umysłowym warzywem. Czasem złapię jakiś serial, albo film.
Kolacja, prysznic, ząbki, tabletki nasenne, spanko i tak w kółko. Wszystkie hobby, które miałem teraz wydają się jakieś mało zachęcające. Nawet książki przestałem czytać.
Ofiarą mojej deprechy padło programowanie w Pythonie, druk 3D, bonsai, puzzle, nauka lutowania SMD, pocinanie w
#anonimowemirkowyznania Nie potrafię pogodzić się z tym, że mam fobię społeczną. Terapia, 600mg pregabaliny + SSRI i nadal jak mam coś załatwić to jestem nieswój. O poznaniu jakiejś dziewczyny mogę zapomnieć. Skąd taki duży lęk we mnie? Z domu. Dzięki ci, tato.
Mam ponad 30 lat i wiem, że nie podniosę się. Ludzie piszą tutaj, że trzeba skupić się na czymś innym, albo, że im nie przeszkadza, że zaszyli się w domach.
M.: Co za bzdury, przy dobrej terapii fobię idzie wyeliminować lub sprowadzić do stanu minimalnego lęku. Moja córka w wieku lat 18 nie potrafiła wyjść z domu, nawet szkoła była jednym wielkim wyzwaniem i udawało się wyjść na lekcje 2 czasem 3 razy w tygodniu. Po ponad roku leczenia i terapii obecnie jest w stanie podróżować po Polsce i w miarę bezproblemowo funkcjonować. Fakt parę tysiaków to kosztowało ale warto było.
OP: dzięki tatuśku, że twoja córka dopiero w wieku 18 lat miała problemy. A jakie masz zalecenia dla człowieka, który był bity przez ojca odkąd pamięta? Wiem, za mało się starałem na terapii. ---
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: karmelkowa
@AnonimoweMirkoWyznania: sraj na nich wszystkich, jak jest ci dobrze jak jest, to w dupie miej innych - im nie zależy na Tobie, tylko żeby Twoim kosztem podbudować sobie swoje własne ego
#anonimowemirkowyznania Często sie dziwie dlaczego takie ładne dziewczyny z dobrych domów (nawet co miały paski na koniec roku) dają sie poderwać takim "sebom" bez wyglądu, bez wykształcenia, bez niczego i z długami oraz z nałogami np palenie papierosów i ostro chlejącym przez co wyglądają mega staro w porównaniu z dziewczyną. Może ktoś mi wytłumaczyć co takie dziewczyny w nich widzą? #pytanie #zwiazki
#anonimowemirkowyznania Ktoś ma jakieś info w sprawie denata o okolicach Biedronki na Nowym Bieżanowie? Widziałam, że była policja, a ciało było już zapakowane w czarny worek :( Zastanawiam się, czy umarł ktoś z powodu upału czy może po prostu ktoś zapił się na śmierć. Zdarzenie miało miejsce ok. 14:30, dzisiaj (piątek 05.08).
Nie poddawajcie się
#wykop30plus #francja #chwalesie i trochę #wygryw
źródło: comment_1660113873MzxFLES0PQa4RxPWC33LsP.jpg
Pobierz