@Pshemeck: gdyby ktoś nie wiedział, to kotwicą określa się sposób samookaleczenia więźniów. Agrafka otoczona mokrym chlebem, która po połknięciu otwiera się...
@cinu4: ostrożnie z tym wynoszeniem na ołtarze, pamiętam jak Szumowskiego na początku pandemii prawie że witano kwiatami, a dziewice kładły się do stóp, potem spadł z rowerka
Premier Włoch żalił się dziś w mediach, że dzwonił o 10:30 do Zelenskiego ale nikt nie odbiera. Zelenski odpowiedział, że o 10:30 akurat trwały walki uliczne, następnym razem postara się przesunąć harmonogram walk żeby móc odebrać telefon.
Ta cała wojna to niezły plaskacz i wiadro zimnej wody dla leniwych spasionych kocurów z zachodnich rządów.
@jebluschytrus: bezsensowna śmierć, nigdy nie zrozumiem ludzi którzy swiadomie decydują sie poswięcic w imie jakiegoś polityka i jego interesów, fajnie się o tym czyta, ogląda epickie filmiki z epicką muzyka, ale z ludzkiej strony, nikt z nich nie chciał po prostu się poddac i zyc?
Nazywam się Hubert Fryc i piszę. Debiutowałem kilka lat temu na łamach Nowej Fantastyki, później były kolejne opowiadanka tu i ówdzie, a w 2018 roku ukazała się moja pierwsza powieść pod tytułem "Szeptać".
Za 3 dni premiera mojej drugiej powieści. "Sztuka noszenia masek" to opowieść o trudnej rodzinie, o przeznaczeniu i o pisaniu. Sporo w niej lat 90. i początku 00., sporo w niej brutalności i smutku, jest trochę
@Hubert_Fryc: obiecuję, że nawet jak nie wygram to sięgnę po Twoją powieść :)
I trochę złośliwie napiszę, że Jaś Kapela też nie może utrzymać się z pisarstwa :P
Rób swoje :)
P.s. w liceum też marzyłem o tym, że będę pisał. Opowiadania pisane w ramach zadań domowych i sprawdzianów szły mi zadziwiająco łatwo. I oczywiście nigdy niczego poważnego nie napisałem. Nawet nie probowałem, bo łatwiej myśleć, że coś można nie sprawdzając
@Hubert_Fryc: a bym zapomnial o najwazniejszym. pamietaj, ze ludzie od wiekow sa wzrokowcami. pamietaja to co widza. wiec w ramach autopromocji moglbys dac DUZE zdjecie ksiazek, zeby klikajac na obrazek widac bylo autora :)) to pomaga w zapamietywaniu. plus zostanie w swiadomosci i jak ktos pojdzie do np. empiku, zobaczy ksiazke na polce, przypomni sobie - o! to tego miraska! to moze kupi. A taka tycia miniaturka to wiesz... :)
Całkiem sporo Mireczków wybiera się w najbliższym czasie na Kanary, w tym na samą Teneryfę, mam więc nadzieję, że poniższy wpis będzie dla Was pomocny - trochę o formalnościach na miejscu i porad organizacyjno-przewodnikowych:
Gorące południe i umiarkowana północ. Spalone słońcem pustynie na dole, przyjemne, wilgotne i zielone lasy na górze, pola zastygniętej lawy pośrodku wyspy, góry istniejące od milionów lat na wschodzie. Teneryfa to
@JENDZA: Nie przepadam za kotami, ale to jest super fotka. Wszystko w niej jest dopasowane, kolorystyka wszystkiego. kota, poduszek, narzuty. Łapy wyciągnięte na pierwszy plan, bo były bliżej obiektywu i jest fajny efekt. Przy okazji wygląda trochę jak pluszowy
Opuszczony dom w #poznan Ponoć facet miał fabrykę mebli, zbankrutował i uciekl. W środku zastaliśmy fotografów którzy mówią że to handlarza narkotyków. Więcej zdjęć w komentarzu #opuszczone #opuszczonemiejsca
@Samol94: To willa Mirosława Węgorka. Miał fabrykę mebli czy coś takiego, na necie znajdziesz dużo info. Chodziła plotka że w tych meblach przemycał narkotyki. Wyjechał do Meksyku i „Zmarł” odesłano trumnę z prochami bo takie tam jest prawo. Równie dobrze mogły to być prochy Armando Iglasios Mintagosa a on nadal popija drinki przy basenie ( ͡°͜ʖ͡°) Na yt u pallaside możesz obejrzeć tą wille
źródło: comment_1645883504Ohr1bn9YEyMLVdC8r7LhrC.jpg
Pobierz