
uzalezniony_od_smutku
Prosze niech mi ktos pomoże. Jak mam odzyskać chęć do życia. Próbowałem już wszystkich antydepresantów (sertralina, escitalopram, wenlafaksyna, duloksetyna, bupropion, trazodon), próbowałem również terapii u 3 różnych osób. Zero efektów. Nie daje już rady. Ostatnie 6-7 lat mam wyjęte z życiorysu. Nie potrafię przywołać żadnego wydarzenia w moim życiu. Właściwie nic się nie wydarzyło. Nie wiem gdzie podziały się te lata. Od najlepszego ucznia i prymusa stoczyłem się do totalnego głąba, który
- bartcegielski
- pochmurnie
- szuleer
- ethize
- Szumrzeczny
- +29 innych

szara_rysa
via Wykop@uzalezniony_od_smutku: Nie skupiaj się tylko na tych tabletkach, zacznij od porządnej terapii bo z tego nie wyjdziesz. Leki to dodatek do tego. Z tego co piszesz to na twoim miejscu zglosilabym sie na terapie dzienna w osrodku psych.
- rvnow
- HamulecDymow
- LukiMuki
- sylwester-stallone
- RopuchYtong
- +1 innych
Dejw983
via Wykop@Kremufka2137: Feta nie jest zła jak sie bierze sporadycznie mi dopiero odje.. po pół rocznym maratonie dzien w dzien a biorę 10 lat tyle ze z przerwami zależy od psychiki wszytko
- Kunnorinno
- hugo240
- Mrbimbek
- kiecazpieca
- blaszcz
- +1 innych




































