Wpis z mikrobloga

Mam wrażenie, że nie nadaję się do żadnej pracy. Moje umiejętności społeczne są bardzo słabe z powodu autyzmu, przez co mam problem z komunikowaniem się z innymi. Pracowałem pół roku na budowie jako pomocnik taty i była to dla mnie straszna mordęga, bardzo niskie zarobki i praca sama w sobie dla mnie bardzo ciężka i stresująca. To moje jedyne doświadczenie zawodowe, od kilku miesięcy nie pracuję i nie śpieszy mi się znowu wracać do pracy, zapewne zacznę szukać pracy, wtedy gdy skończy się cierpliwość i wyrozumiałość rodziców
#przegryw
  • 5