@Pokutnik: Stary kiedyś robił po 24h, jedną to chyba 16 h śmiało, tele że to była jedna zmiana taka na tydzień bo nie mieli kogo na zastępstwo wcisnąć wtedy.
@Henson_: Niby prawada, choć głónie po zawodówce są osoby starsze większość mojego rocznika to szła raczej na liceum technikum, plus robiłem to zawodowo co mogła by osoba po zawodówce.
@Henson_: wieś ale na Śląsku, więc mam trochę kołchozów w koło, ale te największe z jako takimi przyzwoitymi warunkami pracy daleko, najbliżej mnie jest kopalnia ale nie na moją psychę robota tam.
@Larsberg: Niby fakt ale z takiej właśnie zostałem w------y po dwóch tygodniach bo nie ogarniałem. Na jedenj większej co robiłem to był w miarę luz choć normictwo dawało się czasem we znaki
@henrykTransformator: po prost dali mi nowe rzeczy do roboty i nie ogarnąłem a lider był przed chwilą co mianowany i jedene co umiał to powiedzieć żebym robił szybciej plus jedne rzeczy robiłem wolniej bo chciałem żeby lepiej produkt wyglądał a okazało się że można było z---------ć, po prostu pierwszego dnia kierownik powiedział, że mam robić dokładnie bo materiał drogi to se wziąłem do serca nie potrzebnie