Skradziono mu ponton, którym płynął wzdłuż Wisły. Złodzieje przyszli nocą
Andrzej Tomicki autostopem dojechał na Gibraltar, stamtąd przepłynął promem do Maroka, dotarł na Saharę. Teraz chciał pontonem przepłynąć Wisłę z Krakowa do Gdańska. Dzisiejszej nocy we Włocławku skradziono mu ponton...
z- 85
- #
- #
- #