@MirkoLord: tak, wpisali jej już datę śmierci (-‸ლ)
Ta jedynka sama z siebie przypomina 2, ale wystarczy spojrzeć powyżej na datę urodzenia i 2 jest 2, czyli 1 nie może być 2, bo mocno się różnią, czyli 1 jest 1, koniec dowodu.
@Dymass: i gość ma do wyboru: - wrócić do rodzinnego miasta, gdzie nie ma mieszkania i znajomych - zostać w obcym kraju, gdzie nie ma mieszkania i znajomych ¯\_(ツ)_/¯
@thruster: tzn ja rozumiem, że pierwsza zasada internetu to nie ufać nieznajomym, ale akurat w tej historii nie ma nic nieprawdopodobnego i brzmi jak los, który mógł spotkać połowę Ukraińców, którzy zarabiali w Polsce przed wojną
@DarkZizi: jak się możesz z tym zgadzać? Ja p------e.... Pierwsze co to decydujesz się na dziecko jak cię stać, nie stać cię to nie robisz dzieciaka. Dalej, nikt ci nie każe robić za grosze, możesz się dokształcić, zmienić branże etc. Jeśli nie stać cię na mieszkanie to wynajmujesz. No i jak nie wiesz ile będziesz płacić? Można wziąć kredyt ze stałą stopą 5 lat na pewno, 10 też oferowali. Jak
@AshtarPL: a widzisz w całej Europie możesz sobie wziąć kredyt że stałą stopą nawet na dłużej niż 10 lat a u nas banki do tego zmuszono dopiero rekomendacją S w zeszłym roku, by oferowały przynajmniej 5 letenie. Polacy bardzo lubią być ruchani przez banki i korporację o czym świadczy twoja wypowiedź. Jesteśmy kolonią kapitału a nadal zaklinacie rzeczywistość.
Nie ma drugiego miejsca w kraju, gdzie stadiony dwóch wielkich klubów znajdują się tak blisko siebie. Obiekty Cracovii i Wisły ulokowały się po dwóch stronach Błoń, przy ulicach Józefa Kałuży i Reymonta – w linii prostej dzieli je zaledwie około 700 metrów. Na tym starym zdjęciu, widok w stronę południową i kopca Kościuszki. Rzecz jasna: stadion Cracovii po lewej stronie fotografii, obiekt na którym mecze rozgrywa drugi klub znajduje się po prawej