Kontynuując dzisiejszy wpis o rosyjskich "masłach", równie mylne może być przetłumaczenie masła orzechowego na ten język.
Nie będzie to ani «ореховое масло», ani «арахисовое масло» – to pierwsze oznacza olej z orzechów włoskich, a to drugie olej z orzechów arachidowych. Orzech włoski, swoją drogą, to «орех грецкий»...
Jak w takim razie będzie to masło orzechowe? «Арахисовая паста». Co nawet ma sens, bo orzechy w nim są zmiażdżone na pastę. Równolegle z nim
W języku rosyjskim «масло» to... olej! Tak, olej, a nie masło.
Zatem jak będzie masło? Podobnie, bo «сливочное масло» – tak jakby dla Rosjan masło było jakimś szczególnym rodzaj oleju.
Ten pierwszy człon, «сливочный», oznacza "śmietankowy". Z kolei śmietanka to «сливки». Tak jest, to wcale nie są to śliwki xD Tłumacząc słowo w słowo powstaje nam "śmietankowy olej".
Często homonimy w języku rosyjskim są rozróżniane ze względu na akcent. Czyli słowa o identycznej pisowni mają inną wymowę w zależności od znaczenia. Nie żeby to było konieczne, bo przecież wiadomo o co chodzi z kontekstu, ale cóż
Przykład: - просыпа́ться, akcent na «а», oznacza budzić się - просы́паться, akcent na «ы», oznacza przesypać się
@Detharon: oj nie raz nie dwa się nie wiedziało lub zwyczajnie pomyliło w akcencie i wychodziło co wychodziło, znaczy zawsze rozumieli, poprawiali lub dopytywali, ale wiadomo lepiej pisać niż sikać czy mieć mąkę zamiast męki ( ͡°͜ʖ͡°)
Od kilku już lat można wjechać na Białoruś do kilku miast bez wizy, chcecie posłuchać jak to wygląda w przypadku Grodna?
Żeby skorzystać z takiej możliwości trzeba mieć paszport, wykupioną wycieczkę, ubezpieczenie, jakieś 93 złote w dowolnej walucie na każdy dzień podróży i to wszystko.
W moim przypadku wyglądało to tak, że wycieczkę kupiłem przez Internet za chyba 63 złote, i w tej cenie było ubezpieczenie, wizyta w Zoo i przejazd taksówką do 5km.
@Zapaczony: tak. Ponieważ wjazd bezwizowy możliwy jest tylko w celach turystycznych. W każdym innym (z pracy, w odwiedziny, itp.) jest potrzebna wiza.
Określone też jest w jaki sposób dostanę się do Grodna (jeżeli podam, że pociągiem, to nie mogę przyjechać samochodem). Nie mogę też podróżować sobie gdziekolwiek, tylko w Grodnie i przyległych mu terenach.
Z tego co kojarzę, inne warunki są, jeżeli ktoś przyleci samolotem do Mińska.
@Zapaczony: "wycieczka" to chyba nad wyrost powiedziane ( ͡°͜ʖ͡°) Zwiedzam i organizuję sobie wszystko sam. Polega to na tym, że dostałem na email dokumenty, kupony do Zoo i na taksówkę, które mówią o tym, że jestem turystą. Można było sobie wybrać inne atrakcje. To taka formalność tylko.
Słonecznik po hiszpańsku to girasol. Fajna, dosłowna nazwa, powstała z połączenia czasownika girar (obracać się, skręcać) i rzeczownika sol (słońce), określa charakterystyczną cechę słonecznika, jaką jest jego odwracanie się w kierunku padających promieni słonecznych. Rzadziej można się spotkać z inną nazwą, mirasol, od czasownika mirar (patrzeć).
Proces całodziennego obracania się ze wschodu na zachód także ma swoją potoczną nazwę, "la danza de los girasoles", czyli taniec słoneczników.
Też zwracacie uwagę na to jakie prezenty wysyłajcie innym? Chętniej wysyłam te z fajnych miejsc, niż z jakiegoś brzydkiego muralu narysowanego w równie brzydkim mieście. Sam często dostaje ładne, a tu jakieś muzeum w Holandii, park w Kanadzie, jedno dostałem z Hollywood.
Teraz rozsyłam w świat te z polskich gór ( ͡°͜ʖ͡°)
W poprzednim wpisie napomknąłem, że mi się nie podoba niemiecki na Duolingo. Zarzuty mam podobne jak w przypadku rosyjskiego - beznadziejna wymowa robota. O ile w przypadku rosyjskim oprócz tragicznej wymowy poszczególnych słów dochodziło jeszcze kompletne zatracenie melodyjności języka, to w niemieckim mi to mnie to mniej razi. Może to tylko moja nieświadomość... Robię sobie po 2-3 lekcje dziennie i to w zupełności wystarczy, muszę jedynie mieć się na baczność
Hallo noch mal! Dokładnie 11 dni temu, po około roku czasu przerwy, wróciłem do swojej nauki niemieckiego. Słowem wstępu dla osób, które go nie śledziły: prowadziłem kiedyś analogiczny tag 225godzinrosyjskiego, gdzie zapisywałem jak się uczyłem rosyjskiego przez rzeczoną liczbę godzin, rozłożoną mniej więcej na rok czasu. Po tym okresie mogłem się spokojnie dogadywać i swoją naukę nadal kontynuuję, głównie przez konwersacje na wszystkie tematy z rosyjskojęzycznymi osobami i czytanie książek.
Nie rozumiem dlaczego Niantic nie dodał możliwości wysyłania wiadomości do znajomych. Rozumiem ich politykę dmuchania na zimne, bo w tę grę gra pełno dzieci, ale w tym przypadku to nie ma sensu. Jeżeli ktoś stał się moim znajomym, to musiałem mu dobrowolnie podać swój kod: albo osobiście, albo przez Internet, czyli możliwość kontaktu i tak mamy poza grą.
...w teorii. W praktyce dodało mnie kilka osób z wykopu i reddita, wymieniamy się
@Detharon: no i bardzo dobrze, że tak jest. dlatego ja dodaję tylko osoby, które znam w realu i z którymi rajduję na mieście, które znam, wiem jak wyglądają, jak mają na imię i mniej więcej inne rzeczy o nich także jedyne co Niantic może wprowadzić to własna ksywka dla znajomego aby osobę o nicku w grze 453glycios podpisać np. Maciek :p
poza tym wiesz, że trade możesz zrobić w odległości
@lugia: bez ludzi z neta pełno prezentów by mi się marnowało, więc dla mnie zdecydowanie warto. Poza tym mam z 7km jajek pokemony z USA i innych krajów.
Postanowiłem napisać prosty i przystępny wpis na temat głośnego "artykułu 13", jako że na wykopie chyba zaczyna górować przeświadczenie, że w tej dyrektywie niczego kontrowersyjnego nie ma. Otóż jest, przynajmniej jedna - obowiązkowe filtry treści.
Sytuacja obecna: Lubię wszystko przedstawiać na prostych przykładach, wiec załóżmy, że jestem grafikiem i jakiś zły człowiek przywłaszczył sobie moją świetną pracę i wrzucił ją na wykop. Obecnie sytuacja wygląda tak, że sam muszę się zgłosić z tym do
Tu na przykład sobie ktoś za pół bańki rozwinie swoją knajpę. W restauracji gdzie 250 ml buteleczka coca coli kosztuje 14 zł.
Warto iść do pracy i płacić podatki, żeby wspierać polską przedsiębiorczość!
źródło: 1000023352
Pobierz@Detharon: nie no bez przesady. Taki prawie anonimowy ksiądz salceson dostał 68 milionów. Jeszcze daleka droga do rekordzistów ( ͡° ͜ʖ ͡°)